Wielokrotny mistrz kraju, a także reprezentant Polski podczas igrzysk olimpijskich w Tokio zmaga się w ostatnim czasie z niemałym problemem. Do tej pory 36-latek kontaktował się ze swoimi fanami za pomocą mediów społecznościowych. Teraz Marcin Chabowski nie ma nawet możliwości prowadzenia swojej oficjalnej strony na Facebooku. Jak się okazało, takie problemy sprawił Polakowi niezwykle przebiegły haker. Katarzyna Zdziebło zdradziła wielkie marzenie. Nigdy już go nie spełni Stracił konto na Facebooku i sporo pieniędzy. Polski lekkoatleta apeluje o pomoc "Niestety w tym miesiącu moja aktywność mocno zmalała, co nie znaczy, że nie trenuję. Obecnie próbuję odzyskać zhakowane konto na Facebooku" - wpis z takim podpisem Chabowski opublikował na Instagramie. Lekkoatleta zdradził, że haker włamał się na jego media społecznościowe i wrzucał tam kontrowersyjne treści, przez co jego profil został zablokowany. Jakby tego było mało, haker zdołał także pobrać niemałą sumę pieniędzy z karty podpiętej do jego konta na Facebooku. Teraz olimpijczyk z Tokio obawia się, że jeśli nie odzyska dostępu do swojego profilu, straci główny kanał komunikacji z fanami. 36-latek zdecydował poprosić o pomoc. W tym celu zaapelował do internautów i wyjaśnił, w jakiej sytuacji się znalazł. Czesław Cybulski szukał młociarzy nawet na kasie w supersamie