Polka zaczęła, Kenijka skończyła. Rekord świata, padła kolejna magiczna bariera
Jeszcze na 400 metrów przed metą wydawało się, że rekord świata w Diamentowej Lidze w Eugene w kobiecym biegu na 5000 metrów nie padnie. A później Beatrice Chebet popisała się takim finiszem, przy którym odpadła nawet Gudaf Tsegay. A wszystko zaczęło się od świetnego prowadzenia biegu przez naszą olimpijkę Klaudię Kazimierską, utrzymywała tempo przez ponad cztery minuty. Chebet jako pierwsza w historii złamała barierę 14 minut - jej czas 13:58.06.

Wszyscy spodziewali się, że jakiś rekord świata w Diamentowej Lidze w Eugene padnie. Najwięcej spojrzeń kierowano w stronę Armanda Duplantisa - i Szwed rzeczywiście 6.29 m atakował. Ale zanim podszedł do pierwszej próby na tej wysokości, zakończył się bieg na 5000 metrów.
I genialnego Szweda uprzedziła równie genialna Beatrice Chebet. Kenijka jako pierwsza w historii zeszła na tym dystansie poniżej 14 minut.
Wpływ na to miała też nasza Klaudia Kazimierska, która jeszcze tydzień temu biegała dla Polski w drużynowych mistrzostwach Europy w Madrycie.
Wróciła do Oregonu, bo Eugene przez ostatnie trzy lata było jej domem. Tu się uczyła, tu trenowała. I gdy dostała zaproszenie do prowadzenia biegu w Diamentowej Lidze - skorzystała. A dzięki temu mogła uczestniczyć w historycznym wydarzeniu. Choć na jej koronnym dystansie próba bicia rekordu świata przez Faith Kipyegon też nastąpi.
Nowy rekord świata wynosi 13:58.06. Chebet odebrała go Gudaf Tsegay, choć Etiopka biegła przez cały czas za nią. I na 150 metrów przed metą dopadł ją potworny kryzys. Straciła ponad sześć sekund.
Polka na czele, to było planowe. A później biegaczki z Afryki ruszyły po historyczny wynik. Sprint na końcu, rekord świata stał się faktem
Kazimierska jako pierwsza nadawała tempo w tym biegu - przez niemal 4,5 minuty. Zwykle na pokonanie 1500 metrów potrzebuje nieco ponad czterech minut, tu mogła biec minimalnie wolniej. I też przebiegła około 1500 metrów. Później zmieniła ją Kenijka Dorcus Ewoi - za nią zostało już tylko pięć zawodniczek, reszta bardzo dużo straciła.
A gdy przebiegły mniej więcej 2600 metrów, w grze pozostały trzy. I biegły sznurkiem: najpierw Chebet, za nią Tsegay, a dalej najmłodsza w tym gronie, ale i najwyższa Agnes Jebet Ngetich.
Można się było zastanawiać, kiedy ta ostatnia odpadnie z pociągu - nie dała się złamać. Gdy zaczęły ostatnie okrążenie, deficyt względem rekordu świata wynosił około dwóch sekund. I wtedy Chebet przyspieszyła, a na 200 metrów przed metą ruszyła już pełnym sprintem. Tsegay chciała podążyć za nią, ale dopadł ją kryzys, niemal się zatrzymała. Co oczywiście wykorzystała Ngetich.
Na końcu Beatrice Chebet walczyła już sama za sobą - i rekordem. Musiała wyprzedzic cztery zawodniczki drugim torem, dublowała je. A i tak poprawiła historyczny wynik Tsegay sprzed dwóch lat, z finału DL na tym stadionie, o ponad dwie sekundy. A dokładniej: 2,15 s.
Nowy rekord świata wynosi 13:58.06.

Wyniki DL w Eugene na 5000 metrów (czołówka):
- 1. Beatrice Chebet (Kenia) - 13:58.06 (rekord świata)
- 2. Agnes Jebet Ngetich (Kenia) - 14:01.29 (rekord życiowy)
- 3. Gudaf Tsegay (Etiopia) - 14:04.41
- 4. Margaret Akidor (Kenia) - 14:30.34 (rekord życiowy)
- 5. Caroline Nyaga (Kenia) - 14:30.45
