Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów zajęła siódme miejsce w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pierwotnie w składzie na drugiej zmianie miała być Marika Popowicz-Drapała. W ostatniej chwili jednak zawodniczka została wycofana ze startu. Wszystko za sprawą kontuzji ścięgna Achillesa. Odwołanie Kobielskiego odrzucone. Polski lekkoatleta nie wystąpi w Paryż Trwa walka z czasem Mariki Popowicz-Drapały Jej miejsce w sztafecie zajęła Alicja Wrona-Kutrzepa. Ona została wstawiona na ostatnią zmianę, a na drugiej zamiast Popowicz-Drapały pojawiła się Justyna Święty-Ersetic. - Byłam na igrzyskach już trzy razy, ale to mój pierwszy finał. To był mój cel. Jestem z tego bardzo dumna - mówiła Popowicz-Drapała po eliminacjach sztafety mieszanej. Niestety kontuzja sprawiła, że ten cel wciąż nie został osiągnięty przez 36-latkę, która na 400 metrów biega dopiero od dwóch sezonów. Uraz ścięgna jest na tyle poważny, że lekkoatletka została wycofana ze startu indywidualnego na 400 m. Niepewny jest też jej udział w kobiecej sztafecie 4x400 m. Tam Polki będą walczyły finał, a może nawet o medale. Z Paryża - Tomasz Kalemba, Interia Sport