Pod koniec czerwca tego roku w kameruńskiej Duali Odile Ahouanwanou po raz trzeci wywalczyła mistrzostwo Afryki, choć z wynikiem daleko odbiegającym od jej rekordu kraju. W Beninie jest zawodniczką znaną, mimo że od lat mieszka we Francji. Dwukrotnie występowała w olimpijskich zmaganiach, w Londynie próbowała sił w biegu na 100 m przez płotki (odpadła w eliminacjach), w Tokio zaś w siedmioboju. Bo właśnie w wielobojach zaczęła się w końcu specjalizować - i to z bardzo dobrymi wynikami. Wtedy w stolicy Japonii nie poszło jej jednak tak dobrze, jak pewnie chciała. Miesiąc wcześniej w mityngu w Ratingen w Niemczech uzyskała 6274 pkt, to jej rekord życiowy. Igrzyska są jednak po to, by właśnie wtedy szykować najlepszą formę na starcia z najlepszymi. Ahouanwanou zdobyła blisko 100 pkt mniej, to wystarczyło do 15. lokaty. Jej łączny dorobek z siedmiu konkurencji był jednak o 22 punkty większy od następnej w łącznym rankingu Adrianny Sułek, która powolutku przebijała się do grona najlepszych wieloboistek świata. I rok później w Oregonie w MŚ Polka Wczebyła wyraźnie lepsza od lekkoatletki z Beninu. Życiowym wynikiem w światowych zawodach pozostaje więc ósma lokata uzyskana pięć lat temu w Dosze - w mistrzostwach globu. Wtedy Ahouanwanou zajęła w siedmioboju ósmą pozycję, tuż za Emmą Oosterwegel, ale wyraźnie przed Noor Vidts. Mistrzyni Afryki przepadła bez wieści we Francji. Nie przyjechała odebrać syna z przedszkola W Paryżu reprezentantka Beninu jednak nie wystąpiła, mimo że wciąż jest przecież czynną zawodniczką. A do tego mieszka we Francji, choć od blisko dwóch tygodni jej los nie jest znany. 10 września nie odebrała dziecka z przedszkola w miejscowości Sotteville-lès-Rouen na północy kraju - już wtedy pojawił się niepokój. Po raz ostatni widziano ją 50 km dalej, w mieście Neufchâtel-en-Bray, gdy kierowała samochodem. Policja zaczęła poszukiwania, ale na razie - efektów brak. Niepokój pojawił się w Sotteville-lès-Rouen, bo tam ma swoją bazę, ale też jest trenerką w klubie, w sprawę zaangażował się rząd Beninu, także poprzez działania swojej ambasady. Rzecznik rządu tego kraju Wilfried Houngbédji przyznał, że z informacji uzyskanych z Francji wynika, że... Odile Ahouanwanou mogła "zaginąć dobrowolnie". Tyle że trwające od 13 dni działania nie wniosły na razie niczego nowego - poszukiwania mistrzyni Afryki wciąż trwają.