Całe podium PKO Półmaratonu Sopot obsadzili Kenijczycy. Maiyo pokonał dystans 21 km i 97 m w 1:02.49 i wyprzedził Francisa Kiplagata Lagata oraz Davida Metto. Obaj uzyskali ten sam czas - 1:03.16. Czwarte miejsce zajął Ukrainiec Roman Romanienko, natomiast piąty linię mety pokonał najlepszy z Polaków, 34-letni Mariusz Giżyński (WKS Grunwald Poznań) - 1:06.36. Siódmą pozycję wśród kobiet zajęła najszybsza z "Biało-czerwonych" Katarzyna Sekuła (LKS Zorza Gdynia) - 1:26.33. Kotowskiej zmierzono czas 1:14.21. Druga była Kenijka Gladys Jepkurui Biwott - 1:15.55, a trzecia kolejna Ukrainka Lilia Fiskowicz - 1:16.20. - Umowę z PKO Bankiem Polskim mamy podpisaną do 2017 roku, zatem co najmniej dwa kolejne sopockie półmaratony odbędą się pod auspicjami tej instytucji. W przyszłym roku planujemy jednak przeprowadzić tę imprezę w trochę innym, wcześniejszym terminie. Staramy się bowiem o organizację mistrzostw świata na tym dystansie i mamy nadzieję, że w 2018 roku Sopot będzie gospodarzem tego biegu - powiedział Michał Drelich, dyrektor zarządzający Sport Evolution, głównego organizatora półmaratonu.