Po czterech dniach zawodów na stadionie Łużniki Polska ma dwa medale. W poniedziałek złoty w rzucie młotem wywalczył Paweł Fajdek. Małachowski, mający w dorobku mistrzostwo Europy, wicemistrzostwo świata i olimpijskie - rozpoczął finałowy konkurs jako drugi i rzucił 64,49 m. Jako pierwszy rzucał największy rywal Polaka do złota - Harting. Aktualny mistrz olimpijski, świata i Europy uzyskał tylko 62,16 m. - Złoto powinno rozstrzygnąć się między nami - mówił przed konkursem Małachowski. Jego plan był prosty: "Chciałbym startować z numerem jeden i od razu w pierwszym rzucie załatwić sprawę i sięgnąć po złoto". To się jednak Polakowi nie udało. 63,58 m rzucił w pierwszej kolejce drugi z naszych reprezentantów Robert Urbanek, co dało mu na początek piątą lokatę. Po pierwszej serii prowadził Estończyk Gerd Kanter z rezultatem 64,90 m (przed Małachowskim), ale zaraz na początku drugiej kolejki wyprzedził go Harting, rzucając 68,13 m. W drugiej próbie poprawił się też Kanter (65,19 m), spalił natomiast Małachowski i spadł na trzecie miejsce. Nie poprawił się też Urbanek - 62,20 m - i zajmował szóstą lokatę. W trzeciej serii Harting trafił w siatkę ochronną, a Małachowski rzucił 65,09 m. Kanter posłał dysk na 63,58 m, a Urbanek uzyskał 64,32 m. Na półmetku prowadził Harting przed Kanterem i Małachowskim. Urbanek był piąty. Do ścisłego finału awansowało ośmiu z dwunastu zawodników, wśród nich oczywiście obaj Polacy. W czwartej kolejce znacznie poprawił się Małachowski (67,18 m) i wskoczył przed Kantera, który nie zaliczył próby. Znakomicie spisał się jednak Harting i z rezultatem 69,11 m umocnił się na prowadzeniu. Urbanek rzucił 64,01 i plasował się na szóstym miejscu. W piątej próbie Małachowski znów dorzucił ponad metr - 68,36 m, ale do Hartinga jeszcze trochę brakowało. Kanter spalił po raz trzeci z rzędu. Harting w tej serii zrezygnował z próby. Urbanek rzucił 62,05 m. W decydującej serii Urbanek posłał dysk na 62,70 m i zajął szóste miejsce w konkursie. Małachowski już nie zdołał się poprawić - 67,21 m i musiał zadowolić się srebrem. Wygrał Harting, który na koniec rzucił 69,08 m. Trzeci był Kanter, który ostatnią próbę też spalił. Wyniki finałowego konkursu rzutu dyskiem: 1. Robert Harting (Niemcy) 69,11 2. Piotr Małachowski (Polska) 68,36 3. Gerd Kanter (Estonia) 65,19 4. Martin Wierig (Niemcy) 65,02 5. Victor Hogan (RPA) 64,35 6. Robert Urbanek (Polska) 64,32 7. Vikas Gowda (Indie) 64,03 8. Wiktor Butienko (Rosja) 63,38