Czwarta zawodniczka ubiegłorocznych mistrzostw świata w Berlinie Żaneta Glanc (AZS Poznań) uzyskała wynik 59,95. O trzy centymetry wyprzedziła czterokrotną medalistką mistrzostw świata Rumunkę Nicoletę Grasu. Najdalej dyskiem rzuciła Niemka Nadine Muller, która rezultatem 64,30 poprawiła rekord życiowy. Paweł Rakoczy (AZS AWFiS Gdańsk) posyłając oszczep na odległość 78,13 osiągnął drugi wynik w karierze. Zwyciężył Rosjanin Ilja Korotkow - 83,28. Wojciech Kondratowicz (RKS Skra Warszawa) w rzucie młotem był czwarty - 75,25. To jego najlepszy rezultat od 2004 roku (w latach 2005-2008 nie startował). O ponad metr wyprzedził wicemistrza Europy Fina Olli-Pekkę Karjalainena (74,22). Triumfował srebrny medalista olimpijski z Sydney, Włoch Nicola Vizzoni (76,63). Halowy wicemistrz świata z Dauhy, Białorusin Andriej Michniewicz, jako jedyny z uczestników rywalizacji pchnął kulę poza granicę 21 m (21,04). Na wysokim poziomie stał rzut oszczepem kobiet. Już w pierwszej kolejce Martina Ratej poprawiła o ponad 2 i pół metra rekord Słowenii (65,96), pokonując Rosjankę Marię Abakumową, wicemistrzynię olimpijską (65,21). Silnie obsadzony konkurs rzutu młotem kobiet wygrała wicemistrzyni globu z Berlina, Niemka Betty Heidler - 72,48. Była rekordzistka świata, Rosjanka Tatiana Łysenko, uplasowała się na czwartej pozycji - 69,11. Z tą imprezą związana jest międzynarodowa kariera Anity Włodarczyk. W 2008 roku rekordzistka i mistrzyni świata w rzucie młotem wygrała konkurs w Splicie. Pokonała ówczesną mistrzynię świata, Betty Heidler i po raz pierwszy w karierze przekroczyła granicę 70 m. W minionym sezonie sytuacja powtórzyła się - zwycięstwo przed Heidler, wicemistrzynią świata 2009. Tym razem w Arles, gdzie tworzył holenderski malarz Vincent van Gogh (1853-1890), Włodarczyk nie startowała. Wraz z Szymonem Ziółkowskim (triumfator konkursu rzutu młotem PE w 2006 roku) trenują na zgrupowaniu w RPA.