W składzie reprezentacji Polski nie zabrakło mającego doskonały sezon rekordzisty kraju w biegu na 60 metrów przez płotki Jakuba Szymańskiego. Na bieżni w tej samej konkurencji zobaczymy także ciągle goniącą halowy rekord Polski Pię Skrzyszowską. Jedną z faworytek rywalizacji na dystansie 60 metrów będzie z kolei Ewa Swoboda, która z Emirates Areny ma doskonałe wspomnienia. - Pięć lat temu zdobyłam w Glasgow złoty medal halowych mistrzostw Europy. Powrót do tak szczęśliwego dla mnie miejsca jest ekscytujący. Wiem, że w hali wymieniono bieżnię. Mam nadzieję, że będzie jeszcze szybsza od poprzedniej i będzie sprzyjała w uzyskiwaniu świetnych wyników - powiedziała na tydzień przed startem mistrzostw Swoboda, cytowana w komunikacie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Do Szkocji polecą także polscy faworyci w biegu na 60 m ppł - Skrzyszowska i Szymański. Oboje są w świetnej formie i światowej czołówce. Skrzyszowska w tym roku uzyskała 7,81 i po raz kolejny była blisko poprawienia rekordu Polski, należącego od 1980 roku do Zofii Bielczyk (7,77). 21-letni Szymański poprawił rekord kraju wynikiem 7,47, ale uważa, że przy bezbłędnym biegu jest w stanie jeszcze wyśrubować ten wynik. - Nie boję się rywalizacji z rekordzistą świata Grantem Hollowayem, chociaż w hali to "potwór", fenomen, jednak przy bardzo sympatyczny człowiek - powiedział po wygranej w mistrzostwach kraju Szymański. Lekkoatletyka. Piotr Lisek zdaje sobie sprawę z poziomu w skoku o tyczce Podczas halowych mistrzostw Europy rozegranych w 2019 roku w Glasgow na podium stanął też tyczkarz Piotr Lisek. W tym sezonie zaliczył już 5.82 i z optymizmem patrzy na start w Szkocji. - Poziom mojej konkurencji jest w tym sezonie wysoki. Jest nas kilku skaczących ponad 5.80, ale każdy konkurs to nowa bajka. Liczę na to, że w Glasgow będę skuteczny i będę skakać naprawdę wysoko. Forma jest, pozostaje tylko robić swoje na skoczni - podkreślił Lisek, cytowany przez PZLA. Polski Związek Lekkiej Atletyki ostatecznie zdecydował, że w mistrzostwach świata wystartują obie polskie sztafety 4x400 metrów. - Po konsultacjach z trenerami zdecydowaliśmy się wystawić w Glasgow obie sztafety. W ich składach doświadczenie miesza się z młodością. Pamiętajmy jednak, że mamy rok olimpijski i dla sztafet najważniejszym startem w tej części sezonu będą kwalifikacje do igrzysk. One odbędą się za dwa miesiące na Bahamach - powiedział dyrektor sportowy Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Krzysztof Kęcki. Dwa lata temu polska ekipa na HMŚ w Belgradzie liczyła 24 osoby. "Biało-Czerwoni" zdobyli tam dwa medale - srebro wywalczyła pięcioboistka Adrianna Sułek, a brąz kobieca sztafeta 4x400 m. Skład reprezentacji Polski na halowe MŚ w lekkoatletyce w Glasgow: kobiety 60 m Magdalena Stefanowicz (AZS AWF Katowice) Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice) 800 m Angelika Sarna (AZS AWF Warszawa) Anna Wielgosz (CWKS Resovia Rzeszów) 1500 m Martyna Galant (OŚ AZS Poznań) Weronika Lizakowska (KUKS Remus Kościerzyna) 60 m ppł Pia Skrzyszowska (KS AZS AWF Warszawa) Weronika Nagięć (AZS AWF Kraków) 4x400 m Kinga Gacka (BKS Bydgoszcz) Anna Maria Gryc (AZS AWF Warszawa) Marika Popowicz-Drapała (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice) Alica Wrona-Kutrzepa (BKS Bydgoszcz) mężczyźni 800 m Mateusz Borkowski (AZS AWF Warszawa) 60 m ppł Krzysztof Kiljan (AZS AWF Warszawa) Jakub Szymański (SKLA Sopot) wzwyż Norbert Kobielski (MKS Inowrocław) tyczka Piotr Lisek (OSOT Szczecin) 4x400 m Patryk Grzegorzewicz (AZS UMCS Lublin) Mateusz Rzeźniczak (MKS Aleksandrów Łódzki) Daniel Sołtysiak (OŚ AZS Poznań) Maksymilian Szwed (AZS Łódź) Jan Wawrzkowicz (OŚ AZS Poznań)