5 sierpnia ubiegłego roku Gill-Webb, wykorzystując stary bilet, dostał się na stadion lekkoatletyczny i zajął miejsce w sektorze dla zawodników. Gdy przed startem zapadała cisza, zaczął krzyczeć w kierunku broniącego tytułu Jamajczyka Usaina Bolta: "Usain, chcę żebyś przegrał, jesteś słaby", a następnie rzucił butelkę, która spadła na bieżnię, za plecami szykujących się do rywalizacji biegaczy. Po wszystkim, jakby nigdy nic próbował odejść, ale miał pecha. Zatrzymała go judoczka Edith Bosch i przekazała stosownym służbom. Holenderka cztery dni wcześniej zdobyła brązowy medal w kategorii do 70 kg. Bieg wygrał Bolt. Jamajczyk przyznał, że nie zauważył incydentu.