To miał być trening, jak każdy inny. Piękna biegaczka, specjalizująca się w biegach krótkodystansowych, przygotowywała się do startu na 100 metrów przez płotki. Jej celem były mistrzostwa Polski seniorów w Białymstoku, lecz wtedy wydarzył się dramat. "Podczas specjalistycznego treningu płotkarskiego, niefortunnie ‘zahaczyłam’ o płotek, upadając całym ciężarem ciała na prostą nogę" - relacjonuje Nycz na swoim oficjalnym profilu na Facebooku, tytułując swój błagalny apel słowami "Potrzebna pomoc!". Diagnoza zabrzmiała bardzo poważnie: zerwanie dwóch więzadeł w stawie kolanowym, a konkretnie więzadła krzyżowego przedniego oraz pobocznego. "Aby mój powrót do zdrowia i sportu wyczynowego był możliwy, niezbędna jest operacja rekonstrukcji więzadła" - podkreśliła. Koszt zabiegu chirurgicznego, jak wynika ze słów lekkoatletki, ma oscylować między 12-15 tysięcy złotych. Zebranie środków na leczenie pozostaje w gestii jej samej, rodziny, znajomych oraz ludzi dobrej woli. "Obecnie, po jednej z poprzednich kontuzji (złamanie zmęczeniowe w stopie), zostałam pozbawiona szkolenia kadry Polskiego Związku Lekkiej atletyki. A tym samym zaplecza medycznego, tak niezbędnego w obecnej sytuacji" - wyjaśnia sportsmenka z 10-letnim stażem, która nie chciałaby zakończyć swojej przygody sportowej, jak to sama określiła, ‘na tarczy’. "W związku z tym zwracam się do wszystkich znajomych, przyjaciół, a także miłośników sportu o wsparcie mnie w walce o powrót do zdrowia i spełnienia marzeń. jeśli ktokolwiek ma możliwość, oraz chęć proszę o wpłacenie dowolnej sumy na podane niżej konto. Każda pomoc, udostępnienie postu jest mile widziana" - zaapelowała Nina Nycz. Wystarczyło kilkadziesiąt godzin, by zorganizowana przez biegaczkę zbiórka pieniędzy na portalu zrzutka.pl, <a href="https://zrzutka.pl/andc27" target="_blank">zakończyła się pełnym sukcesem</a>. Swój cel Nycz określiła na 15 tys. złotych, tymczasem na jej koncie już znajduje się kwota wyższa o ponad tysiąc złotych. Co ciekawe, do końca akcji pozostało jeszcze... 55 dni. Sportsmenka pochodzi z Kęt i to właśnie w rodzinnym mieście rozpoczęła przygodę z bieżnią. Największym osiągnięciem 23-latki jest tytuł młodzieżowej mistrzyni Polski w biegu na 100 m przez płotki, zdobyty przed dwoma laty w Białymstoku. AG