"Amerykański sen", doskonale znany z Hollywood, zdarza się również w prawdziwym życiu. Coś na ten temat może powiedzieć kanadyjski sprinter Christopher Morales Williams, który podczas zawodów SEC Championship w Fayetteville ustanowił nowy halowy rekord świata na 400 metrów wynikiem 44,49. Po 19-letnik zawodniku nikt nie spodziewał się takiego wyniku. Jego dotychczasowe "życiówka" wynosiła zaledwie 45,39 i nawet wśród młodzieżowców nie robiła jakiegoś piorunującego wrażenie. Morales Williams zaprezentował jednak prawdziwą eksplozję formy i pokazał, że nikogo nie wolno skreślać zbyt wcześnie. Niesamowity postęp nowego rekordzisty świata Jeszcze nie tak dawno nic nie zapowiadało, że 19-latek z Kanady może zagrozić czołowym biegaczom świata. Jak słusznie zauważy lekkoatletyczny ekspert Tomasz Spodenkiewicz, prowadzący konto "Athletics News", świeżo upieczony rekordzista świata w 2022 nie awansował do finału MŚ juniorów, w 2023 nie wywalczył kwalifikacji na seniorskie mistrzostwa globu, a na mistrzostwach panamerykańskich U20 uległ koledze z reprezentacji o 0.72 sekundy. Kilka miesięcy później przebiegł w hali 400 metrów najszybciej w historii! Jego rekord musi być teraz ratyfikowany przez World Athletics. Nie jest to tylko formalność, bowiem w przeszłości zdarzało się, że wyniki z akademickich zawodów nie były uznawane z przyczyn proceduralnych. Rekordy świata sypią się jak z rękawa Ostatnie tygodnie to prawdziwy wysyp halowych rekordów świata. Wielkie wrażenie zrobił wyczyn Femke Bol z mistrzostw Holandii. Jedna z największych obecnie gwiazd światowej lekkoatletyki, a także jedna z najlepszych w historii biegaczek na 400 metrów poprawiła halowy rekord świata na tym dystansie. Wielka rywalka Justyn Święty-Ersetic i Natalii Kaczmarek przebiegła ten dystans w czasie 49,24! Poprzedni najlepszy wynik również należał do tej niesamowitej holenderskiej zawodniczki. Wcześniej byliśmy świadkami rekordów świata na 60 metrów przez płotki. Najpierw wśród kobiet poprawiła go reprezentująca Bahamy Devynne Charlton, a chwilę później wyrównała Amerykanka Tia Jones. Z kolei u mężczyzn Grant Holloway poprawił z kolei własny rekord świata na tym dystansie podczas halowych mistrzostw USA. To wszystko zwiastuje ogromne emocje na zbliżających się Halowych Mistrzostwach Świata w Glasgow , które odbędą się w dniach 1-3 marca. W ciągu trzech dni w kameralnej atmosferze stadionu Emirates Arena w Glasgow wielu najlepszych sportowców na świecie będzie rywalizować o prestiżowe tytuły mistrzów świata. W 26 konkurencjach - 13 dla mężczyzn i 13 dla kobiet - konkurować ma ponad 700 zawodników z ponad 130 krajów.