Za nami XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, których większość reprezentantów Polski nie będzie wspominać dobrze. Szczególnie niezadowoleni mogą być nasi lekkoatleci, którzy z pewnością liczyli na więcej medali. Ostatecznie na Stade de France krążek olimpijski wywalczyła tylko jedna lekkoatletka - Natalia Kaczmarek. Młoda sprinterka zajęła trzecie miejsce w biegu na 400 metrów. "Najtrudniejszy był bieg półfinałowy, bo wiedziałam, że będzie on szybki, że nie ma już repasaży i że w razie czego, jak mi się noga powinie, to już nie będzie odwrotu. Wszystko poszło dobrze i wróciłam z Paryża bardzo szczęśliwa" - przyznała sportsmenka w komunikacie prasowym HONEST Media Team. To już pewne, Natalia Kaczmarek zrezygnuje z dużej imprezy. Trener podał powód Zaskakujące wyznanie Natalii Kaczmarek. Nie jest fanką Paryża, jednak ostatni pobyt w stolicy Francji zapamięta na długo Choć lekkoatleci zmagania na igrzyskach olimpijskich rozpoczęli dopiero w sierpniu, Natalia Kaczmarek nie miała jednak czasu, aby zwiedzić Paryż. "Miałam sporo różnych obowiązków, choćby byłam w Domu Polskim, gdzie mi się bardzo podobało. A turystycznie? Byłam przy Wieży Eiffla, chociaż już nie pierwszy raz w życiu, ale za to pierwszy raz, gdy były na niej zawieszone kółka olimpijskie. Za to raczej nie smakowałam paryskich potraw, bo nie za bardzo lubię francuską kuchnię i nie jestem fanką ślimaków czy żabich udek. Pod tym względem zdecydowanie wolę Włochy" - ujawniła. Brązowa medalistka olimpijska zdradziła, że nawet, gdyby czas na zwiedzanie miała, z pewnością wykorzystałaby go w inny sposób. 26-latka bowiem... nie jest fanką stolicy Francji. "Na pewno troszkę odczarowałam Paryż, który, jak wspominałam przed igrzyskami, nie przypadł mi do gustu. Na pewno teraz mi się będzie dobrze kojarzył, więc, skoro mam z niego miłe wspomnienia, to trochę inaczej będę o nim myślała niż do tej pory. Ale samo miasto jednak nie jest moim ulubionym i to się pewnie już nie zmieni" - przyznała. Jeszcze w sierpniu Natalia Kaczmarek oraz inni czołowi lekkoatleci będą mieli okazję zaprezentować się przed polską publicznością. 25 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się bowiem Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej. Dla naszej sprinterki będzie to wyjątkowy event. Będzie ona miała bowiem szansę zrewanżować się Marileidy Paulino, która na Stade de France zaprezentowała się lepiej i została mistrzynią olimpijską na dystansie 400 metrów. Sporą dawkę emocji polskim kibicom dostarczy także Armand Duplantis, który po pobiciu rekordu świata na igrzyskach olimpijskich w Paryżu (6,25 m) będzie chciał podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej. Adrianna Sułek-Schubert wróciła z igrzysk i ogłosiła zmianę. Ważna wiadomość dla fanów