Nasz olimpijczyk potwierdził wysoką formę. Gigantycznie poprawiona życiówka Polki
Maciej Wyderka potwierdził wysoką dyspozycję w sezonie halowym. Niedawno pobił rekord życiowy we Wrocławiu na dystansie 800 metrów (1.45,47 sek.), a teraz w mityngu w Ostrawie uzyskał niewiele gorszy czas i tym samym wypełnił minimum na halowe mistrzostwa Europy w Apeldoorn (6-9 marca).

Maciej Wyderka, olimpijczyk z Paryża, zajął czwarte miejsce w rywalizacji na 800 metrów w mityngu halowym w Ostrawie. Polak uzyskał czas 1.45,99 sek., uzyskując już formalnie minimum na halowe mistrzostwa Europy w Apeldoorn.
Najszybszy w biegu był Belg Eliott Crestan, który wynikiem 1.44,69 sek. pobił rekord kraju.
Maciej Wyderka z minimum na HME, a Kinga Królik gigantycznie poprawiła życiówkę
Drugi z naszych reprezentantów - Filip Ostrowski - pobił rekord życiowy (1.46,62 sek.). To ósmy czas w historycznych tabelach w Polsce. "Zającem" w tym biegu był Patryk Sieradzki.
Na tym samym dystansie wśród kobiet triumfowała Słowaczka Gabriela Gajanova - 2.02,16 sek. Piąta na mecie zameldowała się Angelika Sarna, która uzyskała czas 2.03,34 sek. Polka przed tym sezonem zmieniła trenera i przeniosła się do grupy zagranicznej.
Ciekawie było w biegu kobiet na 3000 metrów. Najlepszy w tym roku wynik na świecie uzyskała Etiopka Freweyni Hailu - 8.24,17 sek. Padło aż dziewięć rekordów życiowych, a jeden z nich - i to wyraźnie - pobiła Kinga Królik. Polka uzyskała czas 8.54,22 sek. Poprzedni sprzed dwóch lat był gorszy o ponad... 10 sekund (9.04,75 sek.). Królik przesunęła się na dziewiąte miejsce w historycznych tabelach w Polsce, ale nie wypełniła minimum na HME.
W biegu na milę rekord życiowy poprawił Filip Rak, uzyskując czas 3.57,67 sek. Najlepszy był Portugalczyk Isaac Nader - 3.54,17 sek. Rolę "zająca" pełnił Adam Czerwiński.