Kamila Skolimowska - sport wyssany z mlekiem matki Kamila Skolimowska urodziła się 4 listopada 1982 roku w Warszawie. Od najmłodszych lat, za sprawą rodzinnych tradycji, była związana ze sportem. Jej ojciec, Robert Skolimowski, ciężarowiec Legii, zdobył mistrzostwo świata juniorów, 7-krotnie wygrywał mistrzostwa Polski w kategorii superciężkiej, wystąpił także na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie. Mama, Teresa, była dyskobolką Neptuna Płock i Zawiszy Bydgoszcz. Także jej wuj, Edward, oraz starszy brat, Robert, zawodowo uprawiali sport - nic więc dziwnego, że mała Kamila zapałała miłością do aktywności fizycznej już od najmłodszych lat. Zaczęło się od pływania, potem w kręgu jej zainteresowań pojawiło się wioślarstwo, następnie siatkówka, a gdy miała 11 lat, po odbyciu treningu z ojcem, okazało się, że bez problemu radzi sobie również ze sztangą. Ze względu na obowiązujące przepisy, które dopuszczały do rywalizacji tylko dziewczęta od 15. roku życia, trener Zbigniew Pałyszko zachęcił ją do spróbowania swoich sił w rzucie młotem. To był strzał w dziesiątkę! Skolimowska z marszu objawiła swój niezwykły talent. Stadion, na którym trenowała, okazał się być zdecydowanie za krótki - jej rzuty lądowały daleko poza jego obrębem! Jako juniorka Kamila broniła barw Warszawianki oraz Gwardii Warszawa. W 1996 roku, mając niespełna 14 lat, Kamila Skolimowska, z wynikiem 47,66 m, została mistrzynią i rekordzistką Polski seniorek! Wkrótce sięgnęła także po mistrzostwo Europy juniorek. Talent rozkwitał, ale jego prawdziwa eksplozja miała dopiero nadejść. Kamila Skolimowska - złoty medal olimpijski jak prezent z Sydney na 18. urodziny W 2000 roku Kamila Skolimowska znalazła się w kadrze Polski na Igrzyska Olimpijskie w Sydney. Choć miała już na swoim koncie kilka znaczących sukcesów, to nikt nie widział w niej kandydatki do zwycięstwa, zwłaszcza że była to dla niej pierwsza impreza tej rangi. 17-letnia Kamila Skolimowska zadziwiła jednak lekkoatletyczny świat. 29 września 2000 roku, z wynikiem 71,16 m sięgnęła po złoty medal olimpijski! Kamila Skolimowska stała się najmłodszą złotą medalistką olimpijską w historii Polski, pobijając rekord Ireny Szewińskiej. Młociarka dopiero 4 listopada 2000 r., a więc 36 dni po zwycięstwie na igrzyskach w Sydney, ukończyła 18-tkę. Jeszcze w tym samym roku, w uznaniu za zdobycie złotego medalu olimpijskiego, została odznaczona Złotym Krzyżem Zasług przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Olimpijski sukces nie wywrócił jednak hierarchii wartości Kamili. Skolimowska pozostała skromną, pracowitą i twardo stąpającą po ziemi lekkoatletką. Dalsze, niemal katorżnicze treningi, nauka i praca miały poprowadzić ją do kolejnych triumfów. Kamila Skolimowska - nie samym młotem człowiek żyje Po zdobyciu złotego medalu olimpijskiego w Sydney sportsmenka nie powtórzyła już takiego sukcesu w późniejszych latach; ani na Igrzyskach, ani na Mistrzostwach Świata nie udało się jej zdobyć żadnego medalu. Dobre występy zaliczyła za to na Mistrzostwach Europy - w 2002 roku w Monachium zdobyła srebrny medal, a w 2006 roku w Göteborgu roku brązowy krążek. Kamila kontynuowała sportową karierę, a równocześnie wytyczała nowe ścieżki w swoim życiu, również te dotyczące wykształcenia. Uzyskała licencjat w Wyższej Szkole Społeczno-Ekonomicznej, a w 2005 roku ukończyła studia magisterskie o profilu menedżerskim na Uniwersytecie Warszawskim. Kamila Skolimowska postanowiła spróbować swoich sił także w... mundurze! Niewiele osób wie, że w styczniu 2008 roku zaczęła pracę w Wydziale Doskonalenia Zawodowego Komendy Stołecznej Policji w Tomicach pod Piasecznem. Stała się także inspiracją do stworzenia spektaklu teatralnego"Ciało kobiety - młot" w reżyserii Judith Depaule, którego premiera odbyła się 11 października 2008 roku w warszawskim Teatrze Polonia. Monodram, mający na celu zburzenie stereotypów dotyczących postrzegania kobiecego ciała i kryteriów kobiecości, niestety nie zebrał łaskawych recenzji i szybko został zdjęty z afisza. W życiu prywatnym, Kamila Skolimowska i jej narzeczony, dziennikarz Marcin Rosengarten, snuli plany o ślubie, wspólnym domu i trójce dzieci, dla których sportsmenka zdążyła już wybrać imiona. Niestety, w najmniej oczekiwanym momencie, problemy ze zdrowiem nieodwracalnie zaprzepaściły szansę na realizację tych marzeń. Kamila Skolimowska - problemy ze zdrowiem i tragiczna śmierć Na początku 2009 roku Skolimowska, wraz z innymi polskimi lekkoatletami, przebywała w Portugalii na obozie przygotowawczym. Wyjazd Kamili na to zgrupowanie od początku stał pod znakiem zapytania - młociarka skarżyła się bowiem na chroniczne zmęczenie, kłopoty z oddychaniem i bóle kręgosłupa. W jej płucach wykryto nawet krwiaka, który, wedle zapewnień lekarzy, miał się wchłonąć samoistnie. Po powrocie z obozu Skolimowska miała udać się na szczegółowe badania kardiologiczne. Niestety, nie zdążyła. Jeszcze 11 lutego, gdy piłkarska reprezentacja Polski pod wodzą Leo Beenhakkera, rozgrywała w Portugalii towarzyski mecz z Walią (wygrany 1-0 po golu Rogera), operator dostrzegł młociarkę śledzącą grę z trybun. 18 lutego 2009 roku Kamila Skolimowska zemdlała na treningu po tym, jak wykonano jej masaż bolącej łydki. Sportsmenka od razu trafiła do szpitala, jednak jej stan był krytyczny. Godzinna reanimacja nie przyniosła skutku - złota medalistka olimpijska z Sydney, wielokrotna mistrzyni Polski, Kamila Skolimowska, zmarła w wieku 26 lat. Sekcja zwłok wykazała, że Kamila Skolimowska cierpiała na zakrzepicę. Stwierdzono, że masaż łydki zalecony przez lekarza spowodował oderwanie się skrzepu i jego wędrówkę aż do tętnicy płucnej, powodując jej zator, a w konsekwencji tragiczną śmierć. Wspominany Leo Beenhakker był jedną z wielu postaci świata sportu uczestniczących w pogrzebie Kamili Skolimowskiej. W związku ze śmiercią lekkoatletki, piłkarze Lecha Poznań zagrali w meczu Pucharu UEFA z Udinese Calcio, z czarnymi opaskami na ramieniach. Kamila Skolimowska - pamięć Mistrzyni olimpijska wciąż żyje w pamięci kibiców i osób ze środowiska sportowego, czego najlepszym dowodem jest Memoriał Kamili Skolimowskiej. Impreza, która miała odbyć się tylko raz, w 2009 roku, jest organizowana cyklicznie. Do 2017 gospodarzem memoriału była Warszawa, z kolei od 2018 roku mityng odbywa się w Chorzowie. Od 2020 roku zaliczany jest do prestiżowego cyklu World Athletics Gold Continental Tour, a od 2022 jest ważnym elementem prestiżowej Diamentowej Ligi. Memoriał jest organizowany przez powstałą w 2010 roku Fundację Kamili Skolimowskiej. Głównymi zadaniami, jakie postawiło sobie to stowarzyszenie, są: pielęgnowanie pamięci o najmłodszej polskiej mistrzyni olimpijskiej;wsparcie dla kontuzjowanych sportowców, którzy chcą wrócić do rywalizacji;propagowanie lekkiej atletyki wśród dzieci i młodzieży. Pamięć o Kamili Skolimowskiej stale pielęgnują polscy lekkoatleci, z młociarką Anitą Włodarczyk na czele. Prezydent Lech Kaczyński w 2009 roku pośmiertnie odznaczył lekkoatletkę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W tym samym roku w Alei Gwiazd Sportu w Międzyzdrojach odsłonięto jej gwiazdę. W 2010 roku została patronką Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Bytomiu. Jej imię nosi też stadion lekkoatletyczny przy Zespole Szkół nr 1 w Ełku, stadion Centralnego Ośrodka Sportu w Spale oraz rondo na warszawskim Gocławiu.