Chacińska, która w kwalifikacjach ustanowiła rekord życiowy wynikiem 6,19, w finałowym konkursie poprawiła go na 6,22. Wygrała Rumunka Florentina Marincu - 6,42, przed Amerykanką Keturah Orji - 6,39. Spośród 24-osobowej reprezentacji Polski ośmioro lekkoatletów w konkurencjach indywidualnych uplasowało się na miejscach 1-8. Poza medalistką, najbliżej podium była Ewa Swoboda (UKS Czwórka Żory), czwarta na 100 m (11,61). Na piątych pozycjach uplasowali się: Konrad Bukowiecki (PKS Gwardia Szczytno) - 20,10 i Klaudia Kardasz (KS Podlasie Białystok) - 16,98 w pchnięciu kulą oraz w rzucie dyskiem Bartłomiej Stój (KKS Victoria Stalowa Wola) - 60,74. Szóste miejsce zajęła Katarzyna Furmanek (KKL Kielce) w rzucie młotem - 66,64, siódme Kamila Przybyła (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) w skoku o tyczce - 4,05 (wyrównała rekord Polski Agnieszki Kolasy), a ósme Katarzyna Zdziebło (LKS Stal Mielec) w chodzie na 5000 m - 23.50,37. Sztafeta szwedzka (100+200+300+400 m) w składzie: Wiktor Suwara (AZS Łódź), Dawid Kapała (ZLKL Zielona Góra), Konrad Ziółkowski (Bydgoszcz) i Jakub Gałandziej (MLKS Agros Żary) ukończyła bieg na szóstej pozycji. W klasyfikacji medalowej pierwsze miejsce zajęła Jamajka - sześć złotych i dwa brązowe, natomiast najwięcej krążków wywalczyli Amerykanie - 17 (2-7-8). Polska z jednym brązowym uplasowała się na 32. miejscu, a w klasyfikacji punktowej na 14. W historii imprezy Polaków dwukrotnie nie było na podium - w 2005 i 2007 roku. Natomiast jeden medal, jak teraz w Doniecku, zdobyli w 2009 roku. Wówczas srebro w konkursie pchnięcia kulą wywalczył Krzysztof Brzozowski.