32-letni Christian Taylor czasy świetności ma już za sobą. Złote medale olimpijskie zdobywał w 2012 roku w Londynie oraz w 2016 roku w Rio de Janeiro. Z powodu kontuzji opuścił zeszłoroczne igrzyska w Tokio, a powrót na światowe skocznie trójskoku ma nieudany. Przed włąsną publicznością w Eugene w Oregonie amerykański mistrz nie zdołał awansować do finału mistrzostw świata w swej koronnej konkurencji. Dwukrotny mistrz olimpijski uzyskał w eliminacjach tylko 16,48 m, a awans do finałowej rywalizacji dawał wynik o 20 cm lepszy. Takowy osiągnął Eldhose Paul z Indii, który jako ostatni awansował do tej rozgrywki. Kwalifikacje wygrał Portugalczyk Pedro Pichardo, który skoczył 17,16 m. Centymetr słabszy był Hugues Zango, który po zdobyciu brązowego krążka na igrzyskach olimpijskich w Tokio stał się bohaterem narodowym Burkina Faso. Finał męskiego trójskoku odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę.