Były rekordzista świata wyprzedził Amerykanina Ryana Baileya - 9,93 oraz swojego rodaka Nestę Cartera - 9,98. Sprinterzy rywalizowali przy dozwolonym sprzyjającym wietrze +1,8 m/s. Powell, który między lipcem 2013 a lipcem 2014 roku odbywał karę dyskwalifikacji za stosowanie środków dopingowych, zdecydowanie poprawił dotychczasowy najlepszy rezultat sezonu, należący do reprezentanta Trynidadu i Tobago Kestona Bledmana - 10,01. 32-letni Jamajczyk nie uzyskał tak dobrego rezultatu na tym dystansie od lipca 2011 roku (9,78). W przeszłości dwukrotnie bił rekord świata, osiągając 9,77 w 2005 roku oraz 9,74 dwa lata później. Obecnie jest czwarty na liście wszech czasów - 9,72. "Już od mojego startu na Gwadelupie, gdzie przebiegłem 100 metrów w 10,08 przy wietrze w twarz, wiedziałem, że mogę zejść poniżej 10 sekund" - powiedział mistrz olimpijski z Pekinu w sztafecie 4x100 m. Najlepsze tegoroczne wyniki osiągnęły w sobotę jeszcze trzy biegaczki: Amerykanka Sanya Richards-Ross na 400 metrów - 49,95 s, jej rodaczka Jasmin Stowers na 100 metrów przez płotki - 12,39 oraz zawodniczka z Wysp Bahama Shaunae Miller na 200 metrów - 22,14.