Konkurs rzutu oszczepem był najciekawszą konkurencją zawodów, które w sobotę odbyły się na stadionie przy ulicy Leszka Drogosza w Kielcach. Faworyt nie zawiódł. Krukowski w swojej najlepszej próbie posłał oszczep na odległość 82,85 m. Mimo zwycięstwa zawodnik Warszawianki nie był zadowolony ze swojego występu. - Byłem przygotowany na lepszy wynik. Myślałem, że już w tych pierwszych zawodach zbliżę się do rekordu Polski (88,09 - PAP). Niestety, na przeszkodzie stanęła pogoda, bo nasz start z powodu opadów deszczu opóźnił się o dwie godziny - podkreślił Krukowski. Z innych wyników warto odnotować rezultat, jaki osiągnął w biegu na 300 m Jakub Sobura-Durma. Zawodnik KKL Kielce przebiegł ten dystans w czasie 34,44 s, poprawiając rekord województwa świętokrzyskiego. Poprzedni należał do świetnego przed laty sprintera Marcina Urbasia, który w 2006 roku uzyskał wynik o 2,57 s gorszy. W zawodach rozpoczynających rywalizację lekkoatletyczną na obiektach otwartych wzięło udział 150 zawodników. - Jestem bardzo zadowolony, że mogliśmy w końcu rozpocząć sezon. Pozytywnie zaskoczyła nas frekwencja, a także wyniki, które po tak długiej przerwie były naprawdę niezłe - powiedział prezes Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki Wiesław Rożej. Autor: Janusz Majewski