To także najlepszy wynik w tym roku na świecie. Dotychczasową liderką była Amerykanka Gwen Berry - 74,62. Polka miała serię: 76,46 - x - 79,73 - x - 79,06 - 77,32 i na Twitterze napisała: "Fantastyczne rozpoczęcie sezonu. Tak daleko jeszcze nie rzucałam w pierwszym starcie. Dziękuję za kciuki". Druga w sobotę była Ukrainka z azerskim paszportem, brązowa medalistka mistrzostw Europy Hanna Skydan - 73,07. Wśród mężczyzn triumfował Białorusin Pawieł Barejsza - 78,04. Włodarczyk na zgrupowaniu w Katarze przebywa od 25 kwietnia. Start w Dausze był dla niej jedynie przerywnikiem w treningach. Najwyższa forma ma przyjść na sierpniowe mistrzostwa świata w Londynie, gdzie Polka będzie bronić tytułu. Dzięki sobotniemu wynikowi do podopiecznej Krzysztofa Kaliszewskiego należy już 10 najlepszych rezultatów wszech czasów. Drugą zawodniczką na liście jest Niemka Betty Heidler - 79,42. Rekord globu, który Włodarczyk poprawiła 28 sierpnia 2016 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie wynosi 82,98.