Zawody w Akwizgranie były pożegnaniem niemieckiego tyczkarza Bjoerna Otto. Wicemistrz olimpijski z Londynu od lat zmaga się z kontuzjami. Najbardziej dokucza mu ścięgno Achillesa, przez które postanowił zakończyć karierę. Jest rekordzistą kraju. Cztery lata temu właśnie przed słynną katedrą uzyskał 6,01.