Podczas tegorocznych halowych mistrzostw świata Jarosława Mahuczich wywalczyła złoty medal w skoku wzwyż. Ukraińska lekkoatletka teraz ostrzy już zęby na kolejne sukcesy. Tym razem podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata, które już wkrótce rozpoczną się w Eugene. Na światowym czempionacie nie wystąpią Rosjanie z powodu nałożonych sankcji. W ostrych słowach na temat rosyjskich rywali wypowiedziała się na konferencji prasowej Mahuczich. Ukraińska mistrzyni nazywa rosyjskich rywali zabójcami "Nie chcę rywalizować z zabójcami. W rzeczywistości są zabójcami. Wielu sportowców popiera wojnę i piszą do mnie, że nie rozumiem, co się dzieje" - powiedziała brązowa medalistka z Tokio. <a href="https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-ewa-swoboda-gotowa-na-ms-forma-doszlifowana,nId,6155948" target="_blank">Czytaj też: Ewa Swoboda gotowa na MŚ! "Forma doszlifowana"</a> Do walki o medal nie stanie Marija Łasickiene - rosyjską skoczkini wzwyż, która w swoim dorobku również ma pokaźny worek medali. Mahuczich uciekła z ojczyzny przed wojną, ale stale monitoruje to, co dzieje się w Ukrainie, przekazując szokujące relacje w mediach społecznościowych.