Federacja uznała, że "sportsmenka narodowa", jak ją nazwano w komunikacie, nie złamała przepisów antydopingowych. Do sprawy nie ustosunkowała się jeszcze międzynarodowa federacja (IAAF), która, jeśli ją oceni inaczej, może odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie. Podczas ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich w Londynie Cakir zdobyła złoty medal na dystansie 1500 metrów, wyprzedzając swoją rodaczkę Gamze Bulut oraz reprezentantkę Bahrajnu Maryam Yusuf Jamal.