Wojciech Nowicki w rozmowie z TVP Sport opowiedział o przygotowaniach do igrzysk olimpijskich. Młociarz przyznał, że choć rzuty na treningach nie wychodzą mu zbyt dalekie, to widzi dwa plusy - pierwszym jest regularność, a drugim to, że na zawodach prawie na pewno będzie rzucać lepiej. Teraz musi przede wszystkim skupić się na poprawianiu mankamentów i wyczuciu. Polski bohater z Monachium rezygnuje z ME. Był medal, jest bolesne wyznanie Wojciech Nowicki musiał odciąć się od kibiców. Tylko na chwilę Nowicki bardzo ceni sobie wszystkich kibiców. Jest im niezwykle wdzięczny za to, że wspierają polskich lekkoatletów i z wyczekiwaniem śledzą ich kolejne wyniki i oglądają zawody. W ostatnim czasie zawodnik musiał jednak zrezygnować z żywszego kontaktu z fanami. Przyznał, że nadszedł czas na "ciszę medialną". "Staram się nie śledzić i nie sprawdzać komentarzy kibiców. Dlatego, że to moje postanowienie. Sam na siebie nałożyłem swego rodzaju ciszę medialną. To na pewno miłe, że kibice uważają mnie za faworyta do medalu, ale ja nie mogę patrzeć w ten sposób" - ujawnił Nowicki. Nie ma w tym nic złego, że fani rozdają medale nim jeszcze naprawdę zawisną one na szyjach sportowców, ale zawodnicy dla własnego dobra powinni, podobnie jak Wojciech Nowicki, ograniczać dla siebie takie treści i skupić się na treningach. Wojciech Nowicki zwrócił się do kibiców "Myślę, że będzie bardzo trudno o to, by przywieźć z Paryża tyle krążków, co z Tokio. Kadra jest już starsza, na horyzoncie pojawili się inni zdolni sportowcy" - twierdził młociarz. W dalszej części rozmowy Nowicki został zapytany o to, co chciałby przekazać kibicom przed igrzyskami olimpijskimi. Przede wszystkim poprosił o ich pełne wsparcie. Ma nadzieję, że ono uskrzydli wszystkich polskich sportowców walczących o medale. Maria Andrejczyk znów zaczyna błyszczeć. "Jestem urodzona, by walczyć" "Dwa zdania. Chciałbym, żeby trzymali kciuki za naszą kadrę, bo dodaje nam to sił i wiary w swoje umiejętności. Z ich wsparciem możemy osiągnąć najważniejsze cele sportowe" - przekazał. Przed Nowickim ostatnie tygodnie ćwiczeń i szykowania formy. Skupienie jest teraz warunkiem koniecznym do dobrych rzutów.