Mistrzostwa Polski w chodzie sportowym na dystansie 35 km zorganizowano bowiem w Dudincach na Słowacji w ramach zawodów, które zgromadziły międzynarodową obsadę. Katarzyna Zdziebło uzyskała czas 2:48.53. To jej drugi najlepszy wynik w karierze. Rezultat ten jest także rekordem mistrzostw Polski. A niewiele brakowało, aby swój rekord życiowy poprawiła także Olga Chojecka (dawniej Niedziałek). Przyszła na metę w czasie 2:51.23. Brąz zdobyła bardzo doświadczona na chodziarskich trasach Agnieszka Ellward - jej czas to 3:06.13. Dawid Tomala nie był prorokiem we własnym kraju Do wielkiej sensacji doszło w rywalizacji męskiej, gdzie z grona faworyzowanych polskich chodziarzy odpadł mistrz olimpijski z Tokio, Dawid Tomala. Nie ukończył rywalizacji, zszedł z trasy. - Łukasz poczuł pewien dyskomfort, a w przypadku Dawida to była po prostu niedyspozycja dnia - przekazał PZLA obecny na miejscu trener Krzysztof Augustyn. Z trasy zszedł również Łukasz Niedziałek. Doszedł do 25. kilometra. Wśród panów mistrzem Polski został Jakub Jelonek z Budowlanych Częstochowa. Ten chodziarz zdobył dopiero drugie w karierze złoto krajowych mistrzostw. Uzyskał czas 2:37.32. Drugie miejsce zajął Maher Ben Hilma - tunezyjski chodziarz z polskim obywatelstwem. Jego czas to 2:43.38). Brązowy medal wywalczył Mateusz Nowak - 2:45.19. Wydarzeniem dnia w rywalizacji kobiet było ustanowienie czasem 2:37.44 rekordu świata w chodzie na 35 kilometrów. Sztuki tej dokonała zwyciężczyni mityngu zaliczanego do World Athletics Race Walking Tour Gold Peruwianka Kimberly García León. To właśnie z peruwiańską mistrzynią Polka Katarzyna Zdziebło dwukrotnie przegrała na mistrzostwach świata w Eugene w 2022 roku i zdobyła dwa srebrne medale na 20 i 35 km.