- Bardzo się cieszymy, że nareszcie w Warszawie powstał obiekt, który będzie mógł służyć do rozgrywania mityngów krajowych i międzynarodowych - powiedział prezes PZLA Jerzy Skucha. Zawody mają upamiętnić postać zmarłego w 1990 roku Zygmunta Szelesta - wybitnego trenera rzutu oszczepem, wychowawcy medalistów olimpijskich, mistrzostw Europy i rekordzistów, wieloletniego pracownika naukowego warszawskiej AWF, autora szeregu opracowań dotyczących rzutu oszczepem. To on wychował wicemistrza olimpijskiego i rekordzistę świata Janusza Sidło oraz dwukrotnego medalistę mistrzostw Europy Władysława Nikiciuka. - Upamiętnienie osoby i chęć organizacji mityngu o dużym znaczeniu zadecydowały, że jesteśmy właśnie tutaj. Zwłaszcza po tym, jak Warszawa straciła organizację Memoriału Janusza Kusocińskiego uznaliśmy, że teraz jest doskonała okazja ku temu, by wyjść z inną inicjatywą - przyznał prezes Warszawsko-Mazowieckiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki Jacek Zamecznik. Konkurencją memoriałową będzie rzut oszczepem mężczyzn - do udziału w tej konkurencji zaproszono najlepszych zawodników w Polsce. Na startujących czekać będą nagrody finansowe oraz rzeczowe. - Jestem pewien, że padną bardzo dobre wyniki, bo właśnie takie zawody, a nie wielkie imprezy sprawiają, że oszczepy latają dalej - powiedział najlepszy Polak w tej konkurencji Łukasz Grzeszczuk, który powoli dochodzi do siebie po operacji barku. O minima na MŚ w Pekinie i punkty do klasyfikacji Lekkoatletycznego Pucharu Polski zawodnicy walczyć będą: wśród pań w biegach na 100, 800 oraz 100 metrów przez płotki i w skoku o tyczce, a wśród panów na 200, 1500 i 110 metrów przez płotki oraz w pchnięciu kulą. Zawody odbędą się na wyremontowanym stadionie lekkoatletycznym AWF. - Modernizacja obiektu zgodnie z planem. Aktualnie montowana jest prefabrykowana bieżnia oraz trwają prace remontowe trybuny. Cieszę się, że możemy wesprzeć organizację 1. Memoriału Zygmunta Szelesta - skomentował wiceprezes firmy Tamex Robert Burzycki.