Impreza poświęcona pamięci zmarłej podczas zgrupowania w 2009 roku w Portugalii mistrzyni olimpijskiej Kamili Skolimowskiej, będzie ostatnim akcentem letniego sezonu 2011 dla wielu zawodników. Mityng rozpocznie się o godz. 14 pokazem sportów szkockich Highland Games, a kuzyn Skolimowskiej, były kulomiot Sebastian Wenta, zaprezentuje m.in. rzut na wysokość 25-kilogramowym ciężarkiem. Do biegu na 1000 m wystartują uczniowie szkół sportowych. W imprezie dominować będą konkurencje siłowe - rzut młotem i pchnięcie kulą. To właśnie rzut młotem był koronną dyscypliną 12-krotnej mistrzyni Polski. We wtorek zmierzą się mistrzynie świata - z Berlina 2009 Anita Włodarczyk i z Daegu 2011 Rosjanka Tatiana Łysenko, a także: Szymon Ziółkowski, Paweł Fajdek, Słoweniec Primoz Kozmus i Węgier Kristian Pars. Jak podkreśla mistrzyni z Berlina, to właśnie Kamila wprowadzała ją w świat międzynarodowej rywalizacji. - W 2008 roku po raz pierwszy miałam okazję wystartować na zawodach dużej rangi, a było to w Katarze. Miałam okazję wtedy lecieć z Kamilą i dzięki niej poznałam, jak to wygląda. Dużo mi pomogła - powiedziała Włodarczyk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. - Cieszę się, że ten memoriał jest organizowany - dodała. W zawodach nie zabraknie przyjaciół Kamili - Piotra Małachowskiego i Tomasza Majewskiego. Małachowski rywalizować będzie w konkursie dyskoboli m.in. z dwukrotnym mistrzem olimpijskim i podwójnym mistrzem świata, Litwinem Virgilijusem Alekną oraz medalistą olimpijskim, Estończykiem Gerdem Kanterem. Majewski zmierzy się ze swoim wielkim rywalem wicemistrzem olimpijskim i wicemistrzem świata Amerykaninem Christianem Cantwellem oraz wicemistrzem świata Kandyjczykiem Dylanem Armstrongiem - w widowiskowym czwórboju kulomiotów. Będą pchać po dwa razy czterema kulami o różnych ciężarach - 5, 6, 7,26 i 8 kg. Finalny rezultat to suma odległości czterech najlepszych pchnięć. Wielkim wydarzeniem memoriału będzie start czterystumetrowca z RPA Oscara Pistoriusa, który biega na protezach z włókna węglowego. Czterokrotny medalista paraolimpiady, wystartował w tegorocznych mistrzostwach świata w Daegu. W rywalizacji z pełnosprawnymi biegaczami nie udało mu się jednak zakwalifikować do finału. Na stadionie Orła nie zabraknie konkurencji sprinterskich. Na 100 m wystartują m.in. najszybszy w tym roku Polak Dariusz Kuć oraz jego koledzy ze sztafety 4x100 m, która zajęła czwarte miejsce w MŚ w Daegu - Paweł Stempel, Robert Kubaczyk i Kamil Kryński. W rywalizacji kobiet na bieżni pojawią się Polki - Marika Popowicz, Daria Korczyńska i Ewelina Ptak, a obok nich Marlene Ottey - sprinterka urodzona na Jamajce, a obecnie reprezentująca Słowenię. Trzykrotna mistrzyni świata i dziewięciokrotna medalistka olimpijska ma dziś ... 51 lat i - jak sama podkreśla - ciągle wielkie serce do sportu. - Kocham biegać i wciąż sprawia mi to wielką frajdę - powiedziała w poniedziałek. Ottey przypomniała, że to jej trzecia wizyta w Polsce. Podczas ostatniej - 16 lat temu - startowała w halowych zawodach w Spale. W biegu na 800 m mistrz Europy Marcin Lewandowski będzie się ścigał z kolegą z reprezentacji, halowym i młodzieżowym mistrzem Europy, szóstym zawodnikiem MŚ w Daegu - Adamem Kszczotem. Lewandowski w poniedziałek wspominał jedno ze zgrupowań, gdzie trenowała także Kamila Skolimowska. - Ciągle mam przed oczami ostatnie spotkanie z Kamilą. To była mroźna zima w Polsce. Byłem wtedy na obozie w Szklarskiej Porębie razem z nią. Pomogła mi wtedy, uruchomić samochód, kiedy rozładował się akumulator - mówił. - Cieszę się, że mogę właśnie w mityngu poświęconym Kamili, zakończyć swój bardzo udany sezon - dodał czwarty zawodnik mistrzostw świata z Daegu. W trakcie imprezy odbędzie się też licytacja pamiątek sportowców, z której dochód zostanie przekazany na Fundację Kamili Skolimowskiej (m.in. piłki i koszulki reprezentantów Polski w piłce ręcznej, bluzy siatkarzy, książki z autografami Adama Małysza i Justyny Kowalczyk, monety okolicznościowe wybite przez Państwową Mennicę, gadżety przekazane przez Włodarczyk, Majewskiego, Małachowskiego i innych sportowców.