Najlepsza polska sprinterka Ewa Swoboda zmierzy się z Schippers. Holenderka po sukcesach w siedmioboju skoncentrowała się wyłącznie na biegach na 100 i 200 m i wychodzi jej to znakomicie. Ma już cztery medale mistrzostw świata na obu dystansach i po raz pierwszy będzie miała okazję zaprezentować się polskiej publiczności. W kole rzutu dyskiem staną trzej ostatni mistrzowie świata - Piotr Małachowski (2015), Litwin Andrius Gudzius (2017) i Szwed Stahl (2019). Na skoczni wzwyż powalczą ze sobą brązowa medalistka MŚ 2017 Kamila Lićwinko oraz dwie wicemistrzynie świata Ukrainki Julia Lewczenko (2017) i Jarosława Mahuczich (2019). Na bieżni dojdzie do pojedynku na 1500 m Sofii Ennaoui z rewelacją ostatnich lat Brytyjką Laurą Muir. W skoku o tyczce zmierzą się trzykrotny medalista MŚ Piotr Lisek z byłym rekordzistą świata Lavillenie. Także w rzucie młotem nie zabraknie gwiazd. W kole pojawią się najbardziej utytułowani w tej konkurencji Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki, a także Węgier Bence Halasz. W pchnięciu kulą rywalizować będą mistrz i wicemistrz Europy, czyli Michał Haratyk kontra Konrad Bukowiecki. "To jeszcze nie wszystkie nazwiska. Został miesiąc do memoriału i jestem przekonany, że inne zagraniczne gwiazdy też będą chciały przyjechać" - zapewnił dyrektor zawodów Marcin Rosengarten. Transmisję z imprezy, która została zaliczona do cyklu Golden Contintal Tour (prestiżem ustępuje tylko Diamentowej Lidze), przeprowadzi 20 stacji telewizyjnych z całego świata. "Cieszę się, że na jednym z najlepszych stadionów lekkoatletycznych w Europie będziemy oglądać tak ważne zawody, a jeszcze ważniejsze jest, że polscy zawodnicy odegrają w nich kluczowe role. Od początku maja odmrażamy sport w bezpieczny sposób. Musimy pamiętać jednak o tym, że koronawirus jest z nami i będzie z nami, dlatego trzeba zachować środki ostrożności" - skomentowała minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk.