Kłeczek stracił do triumfatora 27, natomiast Gardzielewski 31 sekund. Zawody rozegrano w ramach 20. Biegu św. Dominika. W sumie na starcie tej imprezy stanęło 41 zawodników, w tym dziewięciu z zagranicy. Obcokrajowcy nie byli jednak brani pod uwagę w klasyfikacji mistrzostw Polski. W gdańskim biegu w zabytkowej scenerii Głównego Miasta najlepsi okazali się Kenijczycy. Pierwsze miejsce z czasem 29.01 minuty zajął Samuel Kemboi Rutto, a drugi był David Kiprono Metto - 29.07 min. Lekkoatleci z Afryki oderwali się od rywali na drugim okrążeniu i we dwójkę zmierzali do mety. Tempo biegu dyktował generalnie Metto, jednak na finiszu więcej sił zachował Rutto. Trzeci linię mety przekroczył Chabowski, na czwartej pozycji został sklasyfikowany Kłeczek, a na piątek Gardzielewski. Szósty był Ukrainiec Roman Romanienko - 30.04. Broniący mistrzowskiego tytułu Artur Kozłowski (MULKS MOS Sieradz), także aktualny mistrz Polski w biegu na 5000 metrów na stadionie, uplasował się na siódmym miejscu, a w klasyfikacji MP był czwarty. W 20. Biegu św. Dominika wystartował także Meksykanin Jose Antonio Uribe Marino, który 17 sierpnia weźmie udział w mistrzostwach świata w Moskwie w maratonie. Podopieczny Wandy Panfil, złotej medalistki w tej konkurencji MŚ w Tokio (1991), wygrał 27 lipca w Warszawie, także na dystansie 10 kilometrów, 23. Bieg Powstania Warszawskiego. W Gdańsku Meksykanin uzyskał taki sam czas jak w stolicy - 30.32 minuty, jednak pozwolił mu on na zajęcie dopiero 11. lokaty.