W Rosji już od kilku dni trwa ogromne poruszenie po tym, jak Jelena Isinbajewa oficjalnie odcięła się od wojsk i reżimu Władimira Putina. O ucieczce rosyjskiej sportsmenki z ojczyzny jako pierwsze poinformowały hiszpańskie media. Inni utytułowani reprezentanci kraju agresora nie mogli jednak uwierzyć, że wieloletnia pupilka rosyjskiego prezydenta otwarcie postanowiła mu się sprzeciwić. Jelena Isinbajewa ma problemy w Rosji. Znalazła jednak sojuszniczkę Isinbajewa, nie chcąc dłużej pozostawiać kibiców i dziennikarzy w niepewności, opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych oświadczenie w języku hiszpańskim, w którym jasno określiła swoje stanowisko. Rosja uderza w Jelenę Isinbajewą. Ta sankcja to niezwykłe kuriozum Media: Jelena Isinbajewa wydalona z centrali OFN Słowa Isinbajewej wywołały ogromne poruszenie w kraju. W poniedziałek Ogólnorosyjski Front Narodowy powiadomił o planach wykluczenia utytułowanej sportsmenki ze swoich struktur. Przypomnijmy, że OFN to ruch społeczny skupiający wszystkich zwolenników Władimira Putina. Isinbajewa, co ciekawe, zasiadała w jego sztabie generalnym od pięciu lat. Aż do teraz. W czwartek, 27 lipca agencja TASS powołała się na anonimowe źródło i przekazała, że Jelena Isinbajewa nie jest już członkinią Ogólnorosyjskiego Frontu Narodowego. 41-latka została wydalona z centrali po tym, jak publicznie odwróciła się od Władimira Putina. Coraz większe emocje wokół Isinbajewej. "Lepiej, żeby nie wracała do Rosji" W ostatnich dniach niegdyś wychwalana sportsmenka stała się "sportowcem wyklętym" w ojczyźnie. Znane nazwiska ze świata rosyjskiego sportu otwarcie krytykują postawę Isinbajewej. Wśród takich postaci znalazła się m.in. Jelena Wialbe - była rosyjska biegaczka narciarska i siedmiokrotna medalistka olimpijska, obecnie członkini Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. "Wydaje mi się, że to po prostu głupia dziewczyna" - stwierdziła 55-latka. Isinbajewa odcięła się od Putina. Teraz pławi się w luksusach