"LeShawn Merritt zaakceptował zawieszenie wynikające z pozytywnego rezultatu testu. Wykryto u niego środek, który znalazł się w legalnym leku na potencję" - wyjaśnił adwokat biegacza Howard Jacobs. Merritt przeszedł trzy kontrole przeprowadzone między październikiem 2009 a styczniem. Tabletki na potencję zawierały niedozwolony DHEA. Jak wyjaśnił pracownik WADA (Światowa Agencja Antydopingowa), nie jest to jednak "bardzo skuteczny środek dopingujący". Sam zawodnik wyraził skruchę. "Mam nadzieję, że rodzina, przyjaciele i sponsorzy wybaczą mi to głupstwo, ten wynikający z niedojrzałości i egoizmu błąd" - powiedział. Zapewnił jednocześnie, że zastosowanie tego produktu nie miało nic wspólnego ze sportem. Do czasu wyjaśnienia sprawy Merritt nie będzie startował. Grozi mu zawieszenie na dwa lata. 23-letni Merritt zdobył w Pekinie (2008) dwa złote medale - na 400 m i w biegu na 4x400 m. Rok wcześniej wywalczył srebrny medal indywidualnie i złoty w sztafecie w mistrzostwach świata w Osace. Natomiast w 2009 roku w Berlinie dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. (