Na stadionie AWFiS Gdańsk Zalewski wygrał obie sprinterskie konkurencje. W biegu na 100 metrów wypełnił minimum na 23. mistrzostwa Europy, które na początku lipca odbędą się w Amsterdamie - pokonał ten dystans w 10,35, a taki był właśnie wskaźnik PZLA. Jeszcze lepszy wynik 23-letni olsztynianin zanotował w biegu na 200 m - 20,31 przy minimum na igrzyska olimpijskie wynoszącym 20,50. Ten bieg odbył się jednak w zbyt silnym sprzyjających wietrze - +2,9 m/s. - Szkoda, że te warunki uniemożliwiły mi uzyskanie minimum do Rio, ale z drugiej strony cieszę się, bo niezależnie od okoliczności po raz pierwszy tak szybko przebiegłem ten dystans. Teraz wiem, że jestem w stanie regularne uzyskiwać takie rezultaty - powiedział Zalewski. Rzut oszczepem zakończył się zwycięstwem Bartosza Osewskiego, który osiągnął najlepszy w tym roku wynik - 80,38 i po raz drugi wypełnił wynoszący 80 metrów wskaźnik na ME w Amsterdamie. W maju w Słupsku zawodnik AZS AWFiS Gdańsk rzucił 80,31. Słabiej spisała się Marta Jeschke (SKLA Sopot), która była dopiero trzecia w biegu na 100 metrów - 11,64 oraz druga na 200 m - 23,54. W bieg memoriałowym na 3000 m triumfowała, ale z przeciętnym wynikiem, Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) - 9.09,53.