Świat lekkiej atletyki wybudza się z przymusowej przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Sportowcy, którzy w tym roku nie mieli wiele okazji, aby rywalizować między sobą, teraz chętnie wypełniają listy startowe kolejnych wydarzeń, wciąż mając jednak na względzie ograniczenia w dziedzinie przemieszczania się pomiędzy krajami. Już 19 sierpnia, czyli za mniej niż tydzień, lekkoatleci pojawią się w Bydgoszczy na 2. Memoriale Ireny Szewińskiej. Szczególnie atrakcyjnie zapowiada się konkurencja skoku o tyczce. Swoją obecność zapowiedzieli między innymi Sam Kendricks - jedna z największych gwiazd Memoriału. W cztery oczy zmierzą się z nim Piotr Lisek oraz Paweł Wojciechowski. Na stadionie Zawiszy zagoszczą też Michał Haratyk, Filip Mihaljević, Leonardo Fabbri oraz Konrad Bukowiecki, który jeszcze do niedawna zmagał się z kontuzją. W konkurencjach biegowych bardzo atrakcyjnie wygląda rywalizacja na dystansie 100 metrów. To właśnie podczas tego biegu oczy polskich kibiców będą skierowane na Ewę Swobodę. Obok niej na stracie pojawią się Szwajcarka Aila Del Ponte i Niemka Rebekka Haase. "Mamy czas pandemii, znacznie mniej sportowców podróżuje po świecie, ale nam udało się pozyskać wielkie gwiazdy. A w talii tych gwiazd z pewnością błyszczeć będzie Sam Kendricks, który rywalizować będzie z naszymi mistrzami, czyli Piotrem Liskiem i Pawłem Wojciechowskim, a także m.in. z czwartym zawodnikiem ostatnich mistrzostw świata Niemcem Bo Kandą Lita Baehre" - podkreślił dyrektor memoriału Krzysztof Wolsztyński.