Smutne wieści docierają do nas z Wielkiej Brytanii. Tamtejsza społeczność związana z lekkoatletyką pogrążyła się w żałobie po koszmarnym finale poszukiwań Chrisa Smitha. Jak poinformowała policja, po kilkudniowej akcji odnalezione zostało ciało zaginionego 43-latka.
Smith specjalizował się w biegach górskich. W 2016 roku sięgnął wraz z kolegami po brązowy medal mistrzostw Europy w zawodach drużynowych.
W miniony wtorek nic nie zwiastowało tragedii. 43-latek udał się jak zwykle na trening. Tym razem jednak nie wrócił do domu. Zaniepokojona żona wezwała policję.
Akcja poszukiwawcza policji i ratowników górskich trwała do czwartku, gdy funkcjonariusze poinformowali o odnalezieniu ciała mężczyzny - informuje "The Sun".
Z policyjnego oświadczenia dowiadujemy się, że nie doszło jeszcze do formalnej identyfikacji zwłok, lecz rodzina została już poinformowana o szczegółach sprawy.
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną śmierci Smitha. Ma to wyjaśnić trwające dochodzenie.
Jeszcze dwa tygodnie temu 43-latek przebywał w Polsce, gdzie brał udział w mistrzostwach świata w półmaratonie.
TB