- Cieszę się, że wreszcie będę mógł wziąć udział w zawodach, bo ostatnie miesiące były bardzo ciężkie. Długo nie mogłem trenować i momentami czułem się z tym bardzo źle. Na szczęście to już przeszłość - mówi Fajdek. Polak, który w tym sezonie w Doha będzie bronił tytułu mistrza świata, przez ostatnie miesiące schudł kilkanaście kilogramów. - Bardzo cenię sobie współpracę z panią dietetyk Ulą Somow. W Spale mam możliwość trzymania diety, ponieważ panie kucharki przygotowują dla mnie specjalne posiłki według jej zaleceń - dodaje Fajdek, który do wszystkich najważniejszych startów w tym sezonie będzie przygotowywał się w spalskim COS. - Spędzę tu łącznie ponad dwa miesiące, więc rzeczywiście jest to dla mnie drugi dom. Dobrze się tu czuję - mówi młociarz. W Forbach wystartują również inni reprezentanci Polski - młociarz Wojciech Nowicki, młociarki Joanna Fiodorow i Malwina Kopron oraz kulomioci Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk.