Do rywalizacji przystąpiło w dwóch grupach 34 zawodników. Minimum kwalifikacyjne do finału to 2,31. Kiecana w pierwszej próbie pokonał 2,17, a w drugiej trzykrotnie strącił poprzeczkę na 2,22. Tę wysokość pokonał dopiero za trzecim podejściem obrońca tytułu Amerykanin Jesse William, zaś kolejnej - 2,26 już nie dał rady. W finałowej dwunastce, która w środę od godz. 17 walczyć będzie na Łużnikach o medale, jest m.in. wychowanek polskiego trenera Stanisława Szczyrby, brązowy medalista igrzysk w Londynie Katarczyk Mutaz Essa Barshim. Kiecana wraz z siedmioma innymi zawodnikami, którzy skoczyli tylko 2,17, sklasyfikowany został na 25. miejscu.