Na starcie eliminacyjnych biegów stanęły trzy Polki. Jako pierwsza do walki przystąpiła Justyna Święty, która pojawiła się na bieżni już w pierwszym wyścigu eliminacyjnym. Dla 24-latki był to jeden z pierwszych startów po kontuzji, co było widać na bieżni. Na ostatniej prostej Polka zajmowała ostatnie miejsce, ale w końcówce awansowała na szóstą pozycję (53.62). - Ten start wykluczył mój udział w sztafecie - mówiła łamiącym głosem po zakończeniu biegu w rozmowie z TVP Sport. - Wiem, że finał był w moim zasięgu, ale przytrafiła mi się kontuzja stawu skokowego. Chciałabym biegać w sztafecie, ale nie ukrywajmy, że są dziewczyny w lepszej formie - dodała Święty. Bieg wygrała Allyson Felix ze Stanów Zjednoczonych z wynikiem 52.44. Awans uzyskały także: Irini Vasilou z Grecji oraz Ashley Kelley z Brytyjskich Wysp Dziewiczych. W czwartym biegu eliminacyjnym na starcie pojawiła się Małgorzata Hołub. Polak zaczęła bardzo dobrze, ale potem słabła. Do mety dobiegła jako czwarta z czasem - 52.26 i również odpadła z rywalizacji. - Zaczęłam wolniej, bo chciałam nadrobić na ostatniej setce. Nie będę oszukiwać kibiców, warunki nie są za dobre. Czuć wiatr - skomentowała swój start Polka w rozmowie z reporterem Telewizji Polskiej. - Teraz wiem, jak ruszyć. Mam nadzieję, że wykorzystam to w sztafecie - dodała. Bieg wygrała faworytka, Salwa Eid Naser z Bahrajnu. Awansowały również Phyllis Francis ze Stanów Zjednoczonych oraz Novlene Williams-Mills z Jamajki. W ostatnim biegu eliminacyjnym, na bieżni pojawił się Iga Baumgart. 28-latka zaczęła bardzo mocno, ale w końcówce osłabła. Baumgart zajęła czwarte miejsce, ale dzięki dobremu czasowi (51.88), awansowała do półfinału. - Cieszę się bardzo! Liczyłam, że dziewczynom też się uda. Zwykle to ja odpadałam, a dziewczyny biegały dalej, więc już czuję się zwycięsko - oceniła Polka. - Dziewczyny dojdą do siebie, bo są po obozie wysokogórskim. Myślę, że w sztafecie pokażemy pazur - dorzuciła. Bieg wygrała Chrisann Gordon z Jamajki (51.14). Na kolejnych miejscach uplasowały się Amantle Montsho z Botswany (51.37) oraz Margaret Bamgbose z Nigerii (51.57).