Awans do finału to jest życiowy sukces zawodniczki SKLA Sopot. Podopieczna Tomasza Lewandowskiego specjalizuje się w krótszym dystansie - 800 m, ale wypełniła minimum także na 1500 m. Po awansie do finału na dłuższym dystansie Cichocka zrezygnowała jednak z biegania na 800 m. - Chciałabym jeszcze pobiegać - i w tym sezonie, i w przyszłym. Trzeba się zatem oszczędzać. Ponadto eliminacje na 800 m są wcześnie rano, więc niewiele miałabym czasu na odpoczynek - przyznała halowa wicemistrzyni świata na tym dystansie. Cichocka w finale 1500 m pobiegła cztery sekundy wolniej niż w półfinale, osiągając czas 4.13,22, ale wystarczyło to do zajęcia ósmej, punktowanej lokaty. - To był bardzo trudny bieg. Rywalki szarpały tempo, a to kosztuje sporo sił. Bardzo się cieszę, że udało mi się zająć ósme miejsce - oceniła. Wygrała główna faworytka 24-letnia Dibaba, od 17 lipca rekordzistki świata na tym dystansie, która osiągnęła 4.08,09. Etiopka wyprzedziła Kenijkę Faith Chepngetich Kipyegon (4.08,96), a także reprezentantkę Holandii Sifan Hassan (4.09,34). Dwa lata temu na MŚ w Moskwie Dibaba była ósma. W półfinale odpadły Renata Pliś (Maraton Świnoujście) i Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice). Medalistki biegu na 1500 m: 1. Genzebe Dibaba (Etiopia) 4.08,09 2. Faith Chepngetich Kipyegon (Kenia) 4.08,96 3. Sifan Hassan (Holandia) 4.09,34 ... 8. Angelika Cichocka (Polska) 4.13,22