Sprawdź, kiedy nasi będą walczyć o medale! Toth trasę w Pekinie pokonał w 3:40.32. Srebrny medal zdobył Australijczyk Jared Tallent, a brązowy Japończyk Takayuki Tanii. Na 11. pozycji uplasował się Adrian Błocki (AZS AWF Katowice), na 28. Rafał Augustyn (LKS Stal Mielec), a Łukasza Nowaka (OŚ AZS Poznań) wykluczyli z rywalizacji sędziowie. 32-letni Toth, mający w tym sezonie najlepszy na świecie wynik 3:34.38 (21 marca Dudince), nie zdołał poprawić rekordu mistrzostw IAAF, który od sierpnia 2003 roku należy do Roberta Korzeniowskiego i wynosi 3:36.03 (Paryż Saint-Denis). Słowak w Pekinie startował w 2008 roku, zajmując 26. miejsce w igrzyskach olimpijskich. W mistrzostwach świata w 2013 roku w Moskwie był piąty. Złoty medal zdobył tam Irlandczyk Robert Heffernan, który w sobotę uplasował się na piątej pozycji (3:44.17). - Poszedłem równo wszystkie kilometry, więc z taktyki jestem bardzo zadowolony. Bałem się, że będzie za szybko, ale okazało się, że jestem w stanie utrzymać tempo. Okazało się, że ten co nie szarżuje jest w stanie zrobić dobry wynik. Poprawienie "życiówki" latem w Azji to jest coś - ocenił Błocki - najlepszy z Polaków. Adrian Błocki w TVP Sport: Z poważnym kryzysem na trasie musiał walczyć Augustyn. - Nogi stawały się coraz cięższe. Kryzys, którego chodziarze zawsze się obawiają, mnie dopadł na ok. 30 km i powoli narastał. W takiej imprezie trzeba zaryzykować, bo potem człowiek tylko żałuje. U mnie nie dało to oczekiwanego efektu - przyznał. Zły na siebie był Nowak, który czuł się na trasie znakomicie, ale sędziowie uznali, że w jednej nodze nie ma pełnego wyprostu. - Podszedłem do tego wyścigu z prostym założeniem - chciałem powalczyć o medal. Tym bardziej, że pod nieobecność Rosjan był on na wyciągnięcie ręki. Nie żałuję, że poszedłem z tą czołową grupą. Zabrakło techniki i teraz czas, by popracować nad tym - powiedział ósmy zawodnik londyńskich igrzysk. Korzeniowski, jeden z najlepszych chodziarzy w historii, podkreślił, że taki błąd, jaki popełnia Nowak, jest szybki do wyeliminowania. - Trzeba jednak zacząć od razu. Przede wszystkim ma spore braki koordynacyjne. On jest wysokim zawodnikiem i na takie sprawy musi szczególnie zwracać uwagę - ocenił zdobywca czterech złotych medali olimpijskich. Medaliści chodu sportowego na 50 km i miejsca Polaków: 1. Matej Toth (Słowacja) 3:40.32 2. Jared Tallent (Australia) 3:42.17 3. Takayuki Tanii (Japonia) 3:42.55 ... 11. Adrian Błocki 3:49.11 28. Rafał Augustyn 3:57.30 Łukasz Nowak dyskwalifikacja