Skrzyszowska (AZS AWF Warszawa) wyprzedziła broniącą tytułu Magdalenę Stefanowicz (AZS AWF Katowice) - 7,51. Brąz wywalczył Julia Polak (TL ROW Rybnik) - 7,56. "Jestem bardzo zadowolona, że wygrałam, ale liczyłam na nieco lepszy rezultat. Zostałam jednak w blokach, a pomimo tego na mecie byłam pierwsza. Jutro wystartuję także na 60 m ppł. Ta druga konkurencja będzie moją podstawową, ale dopóki biegam szybko także płaski sprint, to staram się z tego korzystać" - powiedziała PAP utalentowana zawodniczka. Córka Jolanty Bartczak, brązowej medalistki halowych mistrzostw Europy w skoku w dal z 1988 roku, biegała już w tym roku 60 m w czasie 7,34. Ten wynik jest zaledwie o 0,04 s gorszy od minimum PZLA na halowe mistrzostwa Europy w Glasgow. Jeszcze mniej do minimum niespełna 18-letniej lekkoatletce brakuje na 60 m ppł. W Łodzi podczas Orlen Cup pokonała ten dystans w 8,14, zaledwie o 0,02 gorszym od wskaźnika związku. "I tak nie pojechałabym do Glasgow. Rozmawiałam o tym z trenerką i taka byłaby nasza decyzja. Na 60 m już minimum i tak nie zrobię, bo nie mam już kiedy. Być może na dystansie płotkarskim, poza jutrzejszym występem w MP do lat 20, wystartuję także za tydzień podczas seniorskich mistrzostw kraju" - podkreśliła Skrzyszowska. Wśród juniorów na 60 m najlepszy był Plichta - 6,87. Drugie miejsce zajął Jakub Lempach (LKS Maraton Turek) - 6,88, a trzeci był Rafał Łupiński (KS Podlasie Białystok) - 6,91. Konkurs skoku o tyczce wygrał Tomasz Bialic (MKS MOS Wrocław) wynikiem 4,60. Złoty medal w skoku w dal wywalczyła Natalia Benedykcińska (KS Stal LA Ostrów Wlkp.), która w najlepszej próbie uzyskała 6,10, co jest jej rekordem życiowym. Mistrzostwa Polski U-20 w Toruniu zakończą się w niedzielę. Równocześnie do tych zawodów - od piątku - odbywają się w Arenie Toruń MP U-18.