25-letnia Jóźwik osiągnęła najlepszy wynik w tym sezonie. Srebrny medal wywalczyła Francuzka Renelle Lamote - 2.00,19, a brązowy Szwedka Lovisa Lindh - 2.00,37. Jóźwik, podopieczna Andrzeja Wołkowyckiego, miała bardzo trudne przygotowania do sezonu. Przez trzy tygodnie leczyła kontuzję, wahała się do ostatniej chwili, czy chce jechać do Amsterdamu. Rozważała wariant, że w tym czasie skupi się na przygotowaniach do igrzysk w Rio de Janeiro. Ostatecznie zdecydowała się na przyjazd do Holandii. W ostatniej edycji tej imprezy - dwa lata temu w Zurychu stanęła na najniższym stopniu podium.