O zbliżającym się rozstrzygnięciu i formie końcowej prezentacji kandydatów, informuje na swojej oficjalnej stronie internetowej Polski Związek Lekkiej Atletyki. - Na drodze losowania okazało się, że będziemy prezentować się jako pierwsi. Największe atuty naszej oferty to znakomity obiekt, czyli Narodowy Stadion Lekkoatletyczny-Stadion Śląski, wzorowa współpraca z samorządem województwa oraz związane z tym gwarancje finansowe. Pomaga także bogate doświadczenie jakie Polska ma w organizacji najważniejszych wydarzeń lekkoatletycznych - stwierdził dyrektor ds. międzynarodowych PZLA Piotr Długosielski, cytowany przez stronę internetową związku. We wrześniu bieżącego roku Stadion Śląski gościł lekkoatletyczną światową czołówkę podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej. Mityng ten zaliczono do prestiżowej kategorii World Athletics Continental Gold.Po prezentacjach zostanie podjęta decyzja i gospodarza ME 2024 poznamy tego samego dnia (10 listopada) popołudniu. Polska nigdy nie była gospodarzem lekkoatletycznych ME, mimo ich bardzo długiej, datującej się jeszcze na połowę lat 30. ubiegłego wieku, historii. Wśród naszych sąsiadów imprezę tę pięciokrotnie (w 1938 zawody kobiece obyły się w Austrii już po jej przyłączeniu do Rzeszy) gościli Niemcy, dwukrotnie Węgrzy, a w 1978 mistrzostwa odbyły się w Pradze, w ówczesnej Czechosłowacji. Z polską kandydaturę rywalizuje Rzym. Według włoskiego związku lekkoatletycznego (FIDAL), jeśli stolica Italii otrzyma ten przywilej, zawody nie będą odbywały się tylko na Stadio Olimpico. Pchnięcie kulą zaplanowano w Koloseum, chód w kompleksie Term Karakalli. Tuż obok placu Świętego Piotra miałyby być usytuowane start i meta półmaratonu - dokładnie na słynnej via della Conciliazione. Gdyby to Rzymowi przyznano prawo organizacji, byłyby to trzeci czempionat Starego Kontynentu organizowany na Półwyspie Apenińskim. W Turynie odbyły się w 1934 pierwsze w historii zawody tej rangi (tylko wśród mężczyzn). Stolica Włoch gościła natomiast lekkoatletów w 1974 roku. W pamięci gospodarzy zapisała się ona szczególnie za sprawą zwycięstwa na 200 metrów Pietro Mennei. Stadion Śląski będzie w przyszłym roku gościł najlepsze sztafety świata. World Athletics Relays, która ma być m.in. kwalifikacją zespołów do igrzysk, zaplanowano na 1-2 maja. Wcześniej, bo na początku marca, w naszym kraju (w Toruniu) mają się odbyć halowe mistrzostwa Europy. vit