O księdzu Michale Woźnickim Polacy mogli usłyszeć już kilka razy. W sierpniu 2018 r. został wydalony ze Zgromadzenia Salezjańskiego. Wtedy powinien był opuścić dom zakonny, jednak tego nie uczynił. Pod koniec 2021 r. sąd przychylił się do wniosku zakonu, w wyniku którego we wrześniu 2022 r. 57-latek został prawdopodobnie pierwszym w historii Polski eksmitowanym duchownym. - Nie pamiętam podobnych czynności w kraju - mówił Rzecznik Izby Komorniczej w Poznaniu Marek Grzelak, cytowany przez "Rzeczpospolitą". Z kolei w lutym tego roku Woźnicki został skazany za antysemityzm na pół roku ograniczenia wolności i prac społecznych. W dalszym ciągu odprawia msze w rycie rzymskim w podpoznańskim Baranowie. Jak w kwietniu pisał serwis gazeta.pl, mieszkańcy tej 2,5-tysięcznej wsi domagają się jego wydalenia z miejscowości z powodu rzekomego obrażania lokalnej społeczności. Niedawno do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu wpłynęła petycja w sprawie nabożeństw Woźnickiego. Sejmik uznał, że nie jest właściwym organem do zajęcia się tą sprawą i przekazał ją ministrowi spraw wewnętrznych Mariuszowi Kamińskiemu. Żenujące zachowanie mistrzyni świata. Rywalka Swobody przesadziła. Legenda stoi w jej obronie Ksiądz Michał Woźnicki o tatuażach: "Zawiązanie wspólnoty z diabłem" Podczas czwartkowego nabożeństwa Woźnicki wygłosił kilka bardzo kontrowersyjnych stwierdzeń. Zaatakował personalnie Ewę Swobodę, która kilka dni temu zajęła szóste miejsce w finale mistrzostw świata w biegu na 100 metrów. Skrytykował także wszystkich sportowców, którzy mają na sobie tatuaże. Jego zdaniem jest to tworzenie wspólnoty z diabłem. - Dzisiaj ci ludzie przez ten znak wiążą się z piekłem i później śmią odwoływać się do mocy bożych. Boże, ratuj moją duszę, ale nie wspomagaj mój bieg. Bo nie pomoże, nigdzie dalej nie zajdziesz w ten sposób dziewczynko, Ewka, i każdy inny i każda inna - kontynuował, odnosząc się na końcu po raz kolejny do Swobody. Ewa Swoboda z historycznym wynikiem, zarobi krocie. Kwota robi wrażenie