Do tej pory najlepszym wynikiem Kaczmarek było 36.60 s uzyskane na stadionie (w lipcu 2022 roku w Olsztynie) oraz 36.20 s w hali (w lutym 2022 roku w Spale). 300 metrów to nietypowy dystans, ale często istotny dla sprinterek, które przygotowują się do ważnych zawodów. Pochodząca z Drezdenka sprinterka na swoim koronnym dystansie - 400 metrów - goni fenomenalny rekord Polski Ireny Szewińskiej, wg różnych źródeł wynoszący albo 49.28 s, albo 49.29 s. Dlaczego, wyjaśniał w Interii red. Tomasz Kalemba. Tam Kaczmarek brakuje jeszcze dwóch dziesiątych sekundy. Na 300 metrów właśnie słynną rodaczkę wyprzedziła - Irena Szewińska na początku lipca 1975 roku przebiegła w Londynie 300 metrów w czasie 35.70 s. Kaczmrek w RPA uzyskała 35.52 s. Kapitalny bieg Natalii Kaczmarek. Pobiła rekord Ireny Szewińskiej. To co będzie latem? Natalia Kaczmarek, wicemistrzyni świata na 400 metrów z Budapesztu, zrezygnowała z występów w sezonie halowym - wszystkie siły rzuca na lato. W czerwcu odbędą się mistrzostwa Europy w Rzymie, na przełomie lipca i sierpnia - igrzyska olimpijskie w Paryżu. I wtedy 26-letnia Polka chce się czuć sportowo spełniona. Ma już dwa medale olimpijskie z Tokio - złoty w sztafecie mieszanej 4x400 m i srebrny w sztafecie pań 4x400 m), ale w stolicy Francji powalczy o ten indywidualny. A że jest już teraz w doskonałej formie, pokazują występy Polski w Republice Południowej Afryki, gdzie od ponad trzech tygodni przebywa na zgrupowaniu. Podopieczna Marka Rożeja w sobotę w Pretorii wygrała zmagania na 100 metrów w czasie 11.54 s, a później na 200 metrów - 23.05 s. Dziś postanowiła wystąpić w zawodach w uniwersyteckim mieście Potchefstroom - na 300 metrów. A to rywalizacja dla wszystkich chętnych, którzy się zgłoszą, wielogodzinna, w ramach Athletics Central North West League - warunkiem jest wpłata wpisowego w wysokości 70 randów, czyli... 15 zł. Polka triumfowała na 300 metrów - w czasie 35.52 s, wyprzedziła swoje rywalki o kilka metrów. To wynik wprost niesamowity - Kaczmarek nie jest jeszcze nawet w połowie przygotowań do sezonu, czekają ją jeszcze obozy na Teneryfie, znów w RPA i tuż przed 2024 World Athletics Relays (2-5 maja) - na Florydzie. To wtedy wicemistrzyni świata ma być podporą polskiej sztafety, która na Bahamach będzie walczyć o olimpijską kwalifikację. Jak zauważył Tomasz Spodenkiewicz, prowadzący na platformie X profil Athletics News, sprinterce Podlasia Białystok zabrakło zaledwie siedmiu setnych sekundy do rekordy Europy Iriny Priwałowej, uzyskanego w 1993 roku w hali w Moskwie, a sześciu setnych - do rekordu Europy na stadionie Brytyjki Kathy Cook (w sierpniu 1984 roku w Londynie). Zaznaczmy jednak - to rekordy nieoficjalne, na tym dystansie nie odbywa się rywalizacja w największych imprezach.