W pierwszym biegu mogliśmy oglądać również Paulinę Ligarską, która z czasem 14.22 zajęła piąte miejsce i dzięki temu dopisała sobie do konta 947 punktów. Biegi Polek były przedzielone jeszcze jedną serią, gdzie najlepsza okazała się Carolin Schafer, uzyskując czas 13.39, najlepszym swoim w sezonie, co dało jej 1066 punktów. W tym biegu dramat przeżyła też brązowa medalistka z Tokio, Emma Oosterwegel, która zaliczyła upadek i nie ukończyła rywalizacji. Wreszcie przyszła pora na serię ostatnią, gdzie znalazły się same najlepsze zawodniczki tej konkurencji siedmioboju, w tym niedawne medalistki mistrzostw świata - wicemistrzyni Anouk Vetter z Holandii i mistrzyni Nafissatou Thiam z Belgii. Adrianna Sułek z urazem w trakcie pierwszej konkurencji siedmioboju Ostatecznie wygrała Annik Kalin ze Szwajcarii, z czasem 13.23 i 1090 punktami wielobojowymi. Adrianna Sułek uzyskała czas 13.94, co dało jej 987 punktów. Polka tuż po przekroczeniu linii mety położyła się na bieżni i z dużym grymasem bólu złapała się za mięsień dwugłowy. 23-latka już wcześniej informowała o tym, że uraz jej dokucza, ale ma zamiar wystartować pomimo tego dyskomfortu. Po swoim występie długo jednak nie podnosiła się z ziemi i dopiero z pomocą ekipy medycznej udała się do strefy mieszanej.