Na liście startowej znalazła się Tobi Amusan. Nigeryjka jest rekordzistką i mistrzynią świata w biegi na 100 m ppł. Oprócz niej zobaczymy mistrzynię olimpijską z Tokio Portorykankę Jasmine Camacho-Quinn i Amerykankę Kendrę Harrison, która ma drugi najlepszy wynik na świecie. Wśród panów na 110 m ppł zobaczymy m.in. Amerykanina Granta Hollowaya, czyli najlepszego zawodnika dwóch ostatnich edycji mistrzostw świata. Jednym z jego rywali będzie Jakub Szymański - młody talent polskiej kadry, który takie miano potwierdził w marcu medalem halowych ME w Stambule. Sam występ 21-latka na tak wielkim wydarzeniu jest nobilitacją. Znajdzie się w elicie "Biało-Czerwonych", bo na Stadionie Śląskim stanie w jednym szeregu m.in. z Natalią Kaczmarek, Ewą Swobodą, Pawłem Fajdkiem i Wojciechem Nowickim czy Piotrem Liskiem. Lekkoatletyka. Piotr Małachowski zapowiada, że to nie koniec gwiazd Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej w randze Diamentowej Ligi już wcześniej ogłosił występy wielkiego Armanda Duplantisa w skoku o tyczce, Jakoba Ingebrigtsena na 1500 m czy Mutaza Essy Barshima i Gianmarca Tamberiego w skoku wzwyż. "Taka obsada, jeśli dołożyć do tego ogłaszanych teraz płotkarzy, sama w sobie jest już historyczna. A zapewniam, że to dopiero początek i wkrótce będziemy mieć do przekazania kolejne świetne wiadomości. Tego lata mamy aspirację przeprowadzenia najlepszych lekkoatletycznych zawodów w najnowszej historii Polski. Marzymy, żeby wprowadzić Memoriał 'Kamy' na szczyt. Zmarła przedwcześnie mistrzyni, nasza koleżanka, zasługuje na takie upamiętnienie" - mówi Piotr Małachowski, dyrektor sportowy mityngu. Memoriał Kamili Skolimowskiej odbędzie się 16 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.