Niemka w tegorocznych halowych ME w Stambule była druga na 1500 m, jednak w sezonie letnim jej starty nie wyglądały już tak imponująco. Na początku lipca oglądaliśmy ją w mityngu Diamentowej Ligi w Sztokholmie, gdzie jednak uplasowała się poza czołową "10". Już od jakiegoś czasu zmagała się z urazem stopy, który nie pozwala jej na normalne bieganie. Dlatego postanowiła zrezygnować z występu w Budapeszcie. Wielka gwiazda rezygnuje ze startu w Budapeszcie Kolejna gwiazda wypada z MŚ w Budapeszcie Klostarhalfen już jako nastolatka była uważana za wielki talent. Jest rekordzistką Niemiec w biegach na 3000, 5000 i 10000 metrów oraz 1500 m w hali. Do jej największych sukcesów należy brązowy medal MŚ w Eugene na dystansie 1500 m oraz złoto ubiegłorocznych mistrzostw Europy w Monachium, gdy przed własną publicznością triumfowała na 5000 m. Nie zobaczymy jej w Budapeszcie podobnie zresztą jak kilku innych gwiazd, w tym sprinterki Shelly-Ann Fraser-Pryce czy Sydney McLaughlin-Levrone, która także przegrała z kontuzją. Niestety w tym gronie jest kilka polskich zawodniczek, w tym Justyna Święty-Ersetic czy Adrianna Sułek, choć w tym drugim przypadku powód jest radosny, bowiem nasza wieloboistka spodziewa się dziecka. Mistrzostwa świata w Budapeszcie rozpoczną się w sobotę 19 sierpnia. Dramatyczne wyznanie Ewy Swobody. "Najtrudniejszy okres w moim życiu"