"Stawka biegu była bardzo silna. Przeszkadzał nam zimny wiatr. Nie lubię takiej pogody. Dzisiaj mogłem uzyskać wynik poniżej godziny i jednej minuty, ale i tak udało się mi się poprawić rekord żciowy" - powiedział Cosmas Kyeva. Jego czas 1:02.31, to rekord poznańskiego maratonu. Poprzedni ustanowił przed rokiem jego rodak - Wambua Nduva Boniface (1:04.30). Karol Rzeszewicz przyznał, że bardzo trudno biega się z czarnoskórymi zawodnikami. "Powinna być chyba oddzielna klasyfikacja - dla Kenijczyków i reszty" - mówił żartobliwie. "Trochę żałuję, że tę trójkę Kenijczyków puściłem po pięciu kilometrach, ale początek był bardzo szybki - poniżej 15 minut na pięć kilometrów. Ciężko było za nimi gonić. Rezultat nie jest zły, aczkolwiek życiówkę mam lepszą - 1:04.47" - dodał Rzeszewicz, dla którego był to dopiero trzeci półmaraton w karierze. Wśród kobiet dystans 21,097 km najszybciej pokonała Kiprop w 1:13.03. Niespełna pół minuty za nią na mecie zameldowała się najlepsza z Polek - Dorota Ustianowska z Częstochowy. "Przez pierwsze 10 kilometrów sama dyktowałam tempo, przy mnie biegła tylko Kenijka. Pięć kilometrów przed metą rywalka przyspieszyła, zostałam 50 metrów za nią i już nie dałam rady jej dogonić" - zaznaczyła Ustianowska. W trzeciej edycji poznańskiego półmaratonu padł rekord frekwencji - na starcie stanęło 2718 osób, o ponad tysiąc więcej niż przed rokiem. Wyniki 3. Poznań Półmaraton: mężczyźni 1. Cosmas Kyeva (Kenia) 1:02.31 2. Julius Arile (Kenia) 1:03.03 3. Vestus Chemjor (Kenia) 1:03.04 4. Karol Rzeszewicz (Zantyr Sztum) 1:05.16 5. Richard Lagat (Kenia) 1:05.22 6. Stephen Metto Kirwa (Kenia) 1:06.54 kobiety 1. Helah Kiprop (Kenia) 1:13.03 2. Dorota Ustianowska (Częstochowa) 1:13.31 3. Marzena Kłuczyńska (Czerniejewo) 1:15.03 4. Pamela Bundotich (Kenia) 1:17.46 5. Anna Kordus (Olimpia Poznań) 1:18.13 6. Antonina Rychter (UKS Jedynka Szczecinek) 1:26.00