Wszystkich chętnych do udziału zachęcamy do jak najszybszych zapisów - zostało już tylko 35 procent wolnych miejsc. Przypominamy jednak, że otrzymanie numeru startowego gwarantuje dopiero dokonanie opłaty. Wśród 5 000 zgłoszeń znalazło się wiele międzynarodowych. Spośród 49 państw, z których przyszły zgłoszenia, najwięcej - bo 83 maratończyków - wybiera się z Wielkiej Brytanii. Dużo zgłoszeń pochodzi też z Finlandii, Stanów Zjednoczonych i Niemiec. Z kolei w grupie uczestników z Polski dominują mieszkańcy województw: mazowieckiego, śląskiego, pomorskiego, łódzkiego i dolnośląskiego. Jak dotąd najwięcej zapisało się biegaczy w wieku 35-40 lat. Z kolei kobiety stanowią 9 procent maratończyków. Przekrój zawodowy zawodników jest zróżnicowany - najliczniejsze grupy to służby mundurowe (225 osób), studenci (214 osób), bankowcy (152 osoby) i urzędnicy sektora publicznego (135 osoby). Nie wiemy jeszcze, kto zostanie "Bohaterem Narodowego", ale wiadomo już jak będzie wyglądał medal maratonu warszawskiego. Otrzymają go wszyscy ci uczestnicy maratonu, którzy dobiegną do mety w regulaminowym czasie. Aby uhonorować tych maratończyków, którym uda się ukończyć bieg na nowej trasie z metą na płycie Stadionu Narodowego, na medalu znalazło się hasło: "Bohater Narodowego". Lista startowa maratonu liczy 8 000 miejsc, jednak wydanie numeru startowego następuje dopiero po uiszczeniu opłaty startowej. Kolejność otrzymanych numerów zależy od daty dokonania wpłaty. Przypominamy także, że wraz z końcem sierpnia zmienia się wysokość opłaty startowej.