Kiedy wszystkie zawodniczki zakończyły już swe próby, Isinbajewa zaczęła od 4,75, zaliczając tę wysokość za drugim razem, identycznie jak 4,90. Trzy podejścia do rekordu świata na 5,01 się nie powiodły. Drugie miejsce zajęła Brazylijka Fabiana Murer - 4,55, a trzecie Amerykanka Stacy Dragila - 4,45. Polki nie startowały. 15 lutego 26-letnia Isinbajewa skoczyła w Doniecku 5 metrów, ustanawiając halowy rekord świata. W swym drugim tegorocznym występie, 21 lutego w Birmingham zwyciężyła wynikiem 4,82. Zawody w Pradze były dla mistrzyni olimpijskiej ostatnimi w halowym sezonie. Rosjanka zrezygnowała ze startu w mistrzostwach Europy w Turynie (6-8 marca). Iwona Brzezińska (KS Warszawianka) zajęła szóste miejsce w finałowym biegu na 60 m. Brązowa medalistka niedawnych mistrzostw Polski pokonała dystans w 7,46. Zwyciężyła Amerykanka Carmelita Jeter wynikiem 7,20. W swej serii eliminacyjnej Brzezińska była piąta z rezultatem 7,47, a za nią metę minęła halowa wicemistrzyni kraju Marika Popowicz (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) - 7,51. W Spale obie sprinterki uzyskały ten sam czas - 7,40.