Polacy na angielskich mistrzostwach rozkręcali się wolno, ale końcówka okazała się piorunująca. W niedzielę sztafeta 4x400 m, w składzie: Karol Zalewski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina, sięgnęła po sensacyjny złoty medal z halowym rekordem świata 3.01,77. "Biało-Czerwoni" długo biegli na drugim miejscu, ale na finiszu show zrobił Krzewina, wyprzedzając reprezentanta USA. Dzień wcześniej złoty medal w biegu na 800 m w wielkim stylu wywalczył Adam Kszczot. Zdobycze Polaków to także dwa srebrne medale. Drugi na 1500 m był Marcin Lewandowski. Srebro wywalczyła też sztafeta kobiet 4x400 m. Polki finiszowały na trzecim miejscu, ale po dyskwalifikacji Jamajek przesunęły się na drugą lokatę. W niedzielny wieczór medalowy dorobek naszej reprezentacji uzupełnił Piotr Lisek, który sięgnął po brąz w skoku o tyczce. Klasyfikację medalową wygrali Amerykanie, przed Etiopią i Polską. Za naszymi plecami zostały lekkoatletyczne potęgi, jak choćby gospodarze, czy reprezentacja Francji. W klasyfikacji punktowej (punktowane są miejsca od pierwszego do ósmego w poszczególnych konkurencjach) Polska zajęła czwarte miejsce. Zdecydowanie najlepsi byli zawodnicy USA. WS